Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Kolarstwo. Z Darłowa na klasyki do Belgii

Data publikacji: 21 marca 2018 r. 17:55
Ostatnia aktualizacja: 23 marca 2018 r. 17:09
Kolarstwo. Z Darłowa na klasyki do Belgii
 

Kolarki klubu BCM Nowatex Ziemia Darłowska wystartują w najbliższych dniach w dwóch klasykach w Belgii - Gandawa-Wevelgem oraz Dwars Door Vlaanderen. W drugim wyścigu zmierzą się m.in. z liderką cyklu World Tour Katarzyną Niewiadomą.

W niedzielę w 80. edycji Gandawa-Wevelgem reprezentantki klubu z Darłowa będą się ścigać z juniorkami, a trzy dni później na szosach Flandrii spróbują stawić czoła zawodniczkom najlepszych grup elity. Marcin Adamów, jednocześnie trener darłowskiego klubu i reprezentacji Polski juniorek, nie ukrywa, że na lepszy wynik liczy w pierwszym wyścigu.

- Gandawa-Wevelgem to jedna z czterech imprez Pucharu Narodów. Finisz będzie po bruku i trasa częściowo też. Dziewczyny w takim wyścigu jeszcze nie startowały, ale będą rywalizować ze swoimi rówieśniczkami. Drugi wyścig jest bardzo mocno obsadzony. Startują najsilniejsze ekipy zawodowe elity, a my praktycznie jedziemy po naukę. Takie są realia - powiedział Adamów.

Szkoleniowiec liczy na Martę Jaskulską, mistrzynię Polski juniorek zarówno w jeździe indywidualnej na czas, jak i w wyścigu ze startu wspólnego. Przed rokiem zajęła ona siódme miejsce w Piccolo Trofeo Alfredo Binda, jednej z czterech imprez Pucharu Narodów. Gandawa-Wevelgem jest również wyścigiem tego cyklu, najważniejszego dla juniorów po mistrzostwach świata i Europy.

- Marta była wtedy pierwszoroczną juniorką. W minioną niedzielę nie startowała w Piccolo Trofeo Alfredo Binda, ponieważ trochę się przeziębiła, a były fatalne warunki, deszcz, cztery stopnie. Nie chcieliśmy ryzykować. Marta wróciła już do treningów i w Belgii będzie się ścigać – wyjaśnił Adamów.

W silniejszym składzie wystąpią zawodniczki z Darłowa 28 marca w wyścigu Dwars Door Vlaanderen, gdzie zmierzą się z Niewiadomą. Pojadą m.in. siostry Daria i Wiktoria Pikulik. Daria startowała już w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro w konkurencjach torowych.

Wyjazd drużyny BCM Nowatex do Flandrii był możliwy dzięki belgijskiemu sponsorowi POC Partners, który buduje w Darłowie luksusowe apartamentowce.

- Cieszymy się z nawiązania współpracy z tym sponsorem. Czy zmieniamy nazwę drużyny? Na razie nie. Trzeba będzie usiąść do rozmów, to kwestia przyszłości, ale fajnie, że zaczynamy coś budować – dodał Adamów. (par)

 

 

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA