Środa, 27 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Koszykówka. Cowels zastąpił w Spójni Hudsona

Data publikacji: 18 września 2019 r. 15:21
Ostatnia aktualizacja: 18 września 2019 r. 15:21
Koszykówka. Cowels zastąpił w Spójni Hudsona
 

Na 10 dni przed inauguracją Energa Basket Ligi w PGE Spójni trwa kompletowanie składu. Niespełna tydzień spędził w Stargardzie Jalen Hudson.

Po dwóch sparingach klub we wtorek podziękował Amerykaninowi za współpracę, a już w środę ogłosił pozyskanie innego snajpera Raymonda Cowelsa III.

Hadson zagrał w dwóch grach kontrolnych ze Stelmetem i Kotwicą Kołobrzeg. W obu miał skuteczność poniżej 50-procent. W niedzielnym finałowym meczu memoriał Romana Wysockiego z Kingiem Hudsona nie było już w składzie.  

W środę okazało się, że zastąpi go 29-letni Raymond Cowels III. Amerykanin w 2016 roku błysnął skutecznością w lidze nowozelandzkiej kończąc sezon ze średnią 25 punktów w meczu. Ma za sobą także dobre dwa sezony w lidze francuskiej - w ostatnim w barwach Boulzac notował średnio po 9 punktów w meczu, a przed dwoma laty nawet 15 punktów.

Brak typowego snajpera to w przedsezonowych sparingach była największym problemem. Spójnia grała z niespełna 40-procentową skutecznością, a w meczu finałowym memoriału Romana Wysockiego z Kingiem trafiła tylko 2 z 12 rzutów za trzy punkty.

Pozyskanie Cowelsa III nie rozwiązuje wszystkich kadrowych kłopotów PGE Spójni. Z trójki pozyskanych wcześniej obcokrajowców najlepsze recenzje zbiera królujący pod tablicami Olisemeka, który we wspomnianym meczu z Kingiem zebrał 9 piłek i trafił sześć z ośmiu rzutów z gry. Litewski rozgrywający Jokubas Gintvainis i skrzydłowy Justin Toyo na razie zdecydowanie lepiej prezentuję się w defensywie niż ataku.

Sporo zamieszania w ostatnich dniach wywołała także kontuzja kolana jednego z oczekiwanych liderów PGE Spójni Kacpra Młynarskiego. Uraz okazał się na szczęście tylko bolesnym stłuczeniem i zawodnik może pojawić się na parkiecie już w najbliższy weekend podczas turnieju w Starogardzie Gdańskim.  (woj)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA