Środa, 19 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Koszykówka. Davis nie pomógł

Data publikacji: 18 stycznia 2025 r. 20:36
Ostatnia aktualizacja: 18 stycznia 2025 r. 20:36
Koszykówka. Davis nie pomógł
 

Koszykarze PGE Spójni przegrali trzeci z rzędu mecz w Orlen Basket Lidze. Porażka z Dzikami przekreśliła szanse stargardzian na awans do finałów Pucharu Polski i sprawiła, że półmetek sezonu zasadniczego podopieczni trenera Andreja Urlepa zakończyli z bilansem 6 zwycięstw i 9 przegranych.

REKLAMA

PGE Spójnia Stargard - Dziki Warszawa 66:84 (21:21, 14:23, 14:21, 17:19)

PGE Spójnia: Yam 14, Kowalczyk 10, Muhammad 10, Słupiński 10, Langović 8, Martinez 7, Davis 3, Borowski 2, Gordon 2, Kikowski 0.

O tym, że Spójnia jest w kryzysie wiadomo już od kilku tygodni. Od wygranej w Dąbrowie jeszcze w grudniu przyszła seria niepowodzeń. Receptą na kłopoty ma być w stargardzkim klubie wymiana rozgrywającego. Przed meczem z Dzikami Spójnia poinformowała o zakontraktowaniu 31-letniego Treya Davisa. Amerykanin, który w sezonie 2018/19 rozegrał 13 spotkań dla MKS Dąbrowa Górnicza (zdobywał w nich średnio 17,7 punktu, 5,3 asysty i 3,6 zbiórki), zadebiutował w sobotę w Spójni. Przez 8 minut spędzonych na parkiecie trafił jedną "trójkę", miał trzy zbiórki i trzy asysty. Nie odmienił jednak oblicza pogrążonej w kryzysie Spójni. 

Gospodarze wprawdzie  lepiej weszli w to spotkanie i po rzutach wolnych Muhammada prowadzili czterema punktami, ale goście dość szybko wyrównali. Po 10 minutach był remis - po 21. Potem skuteczna gra Wessona pozwalały Dzikom zdobywać coraz większą przewagę. Różnica szybko wzrosła do 10 punktów, a w IV odsłonie nawet do 21 oczek. 

 Po raz czwarty w sezonie Spójnia nie zdobyła nawet 70 punktów. W miarę skutecznie stargardzianie zagrali w pierwszej i ostatniej kwarcie, ale przez większa części meczu kompletnie nie mieli pomysłu na swoją ofensywę. Indywidualne akcje Yama, Kowalczyka lub Muhammada często nie przynosiły punktów. Rzadko wykorzystywani byli podkoszowi Gordon i Langović. Spójnia miała zaledwie 14 asyst - o 10 mniej od rywali. Stargardzianie zanotowali 12 strat, przestrzelili 9 rzutów osobistych i trafili tylko cztery "trójki". (woj)

REKLAMA

Komentarze

Fatalnie to wygląda
2025-01-18 22:07:58
Fatalnie to wygląda bardzo duży kryzys spaść może nie spadniemy bo jest jakimś cudem kilka drużyn przede wszystkim Dąbrowa Górnicza więc w tym sezonie no pp nie będzie znowu Play off raczej też nie bardziej Play in ale trzeba zacząć wygrywać a w następnym sezonie będzie jeszcze gorzej bo odejdzie PGE choć zgodnie z umową jeszcze powinni być na następny rok ale wiadomo ile dla polityków znaczą słowa... Czysty biznes czysta polityczna gra kosztem innych trudno sami sobie wybieracie takich...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA