Stal Ostrów – King Szczecin 74:69 (19:21, 17:20, 16:20, 22:8)
King: Skibniewski 15, Nowakowski 15, Kikowski 14, Robinson 13, Robbins 6, Garbacz 5, Łukasik 1, Majcherek 0, Dutkiewicz 0.
Koszykarze King Szczecin przegrali w Ostrowie ze Stal. Szczecinianie przed meczem stracili swojego najlepszego snajpera Tylora Browna. Amerykanin, który był jedną z gwiazd Polskiej Ligi Koszykówki, nie zagra już w szczecińskiej drużynie. Brown skorzystał z atrakcyjnej oferty Lietuvos Rytas Wilno i przenosi się do ligi litewskiej.
Browna zabrakło w decydującej ostatniej części meczu, kiedy to szczecinianie nie potrafili sforsować defensywy rywali i przez 10 minut trafili tylko trzy rzuty. Wcześniej to King nadawał ton wydarzeniom na parkiecie. Ciężar zdobywania punktów wzięli w tym meczu na swoje barki Kikowski, Skibniewski i Nowakowski.
Ten ostatni tylko w pierwszej kwarcie zdobył 11 punktów, a w II kwarcie cała drużyna zagrała z blisko 70-procentowa skutecznością. Dobry początek III odsłony pozwolił szczecinianom odskoczyć na 11 punktów, ale całą przewagę King roztrwonił w ostatnich 10 minutach.
W decydującej kwarcie dla szczecinian trafiali tylko Skibniewski i Robinson, podczas gdy Stal zagrała skuteczniej niż w poprzednich odsłonach. (woj)
Fot. R. Pakieser