Rozgrywający Jakub Schenk jest drugim koszykarzem z ubiegłorocznego składu, który zdecydował się przedłużyć kontrakt z Kingiem Szczecin. Wcześniej na taki krok zdecydował się środkowy Mateusz Bartosz.
- Mówi się, że do trzech razy sztuka. Zdecydowanie mam robotę do dokończenia w Kingu. W dodatku, bardzo dobrze czuję się w Szczecinie. Wierzę w tę organizację i chcę być częścią rozwoju tego klubu - przyznał Jakub Schenk.
Dla rozgrywającego będzie to już trzeci sezon w barwach szczecińskiej drużyny. Po raz pierwszy trafił tu w 2018 roku. Po roku odszedł do Polskiego Cukru Toruń, ale wrócił do Kinga i przez większą część ostatniego sezonu był pierwszoplanową postacią. 26-latek rozgrywki zakończył ze średnimi na poziomie 10,4 punktu, 5 asyst i 1,8 zbiórki.
W czwartek po raz pierwszy do Szczecina zawitał nowy trener Rolandas Jarutis. Po rozmowach z prezesem i sztabem szkoleniowym transferowa karuzela w Kingu z pewnością zdecydowanie przyspieszy.
(woj)