Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Koszykówka. King skompletował skład

Data publikacji: 25 września 2018 r. 21:26
Ostatnia aktualizacja: 25 września 2018 r. 21:43
Koszykówka. King skompletował skład
 

Koszykarze Kinga coraz lepiej spisują się w przedsezonowych sparingach. Szczecinianie wygrali w niedzielę drugi z rzędu turniej kontrolny.

Po triumfie przed tygodniem w Bydgoszczy i wygraniu m.in. z Polskim Cukrem Toruń tym razem okazali się najlepsi w memoriale Romana Wysockiego. W finale stargardzkiej imprezy koszykarze Kinga pokonali Spójnię 77:70. Oba zespoły spotkają się za niespełna dwa tygodnie w meczu inaugurującym sezon Energa Basket Ligi.

– Musimy być zadowoleni z turnieju w Stargardzie. Od kilku dni trenujemy już w pełnym składzie i w końcu mogliśmy wypróbować to, co chcemy grać w tym sezonie. Ten turniej pokazał, co jeszcze musimy poprawić i jak dużo mamy niedociągnięć. Fajnie, że mecz finałowy ułożył się tak, że do końca była walka. Obudziła się stargardzka publiczność i mieliśmy przedsmak tego, co czeka nas tutaj za dwa tygodnie w lidze – mówił po finałowym meczu trener szczecinian Łukasz Biela.

Biela, który od trzech sezonów był II trenerem, od dwóch tygodni prowadzi Kinga jako główny trener. Zakontraktowany na kolejny sezon szkoleniowiec zespołu Mindaugas Budzinauskas wyjechał bowiem na Litwę leczyć się onkologicznie.

Diagnozy lekarskie są dla Budzinauskasa optymistyczne. Na Litwie ma przejść zabieg chirurgiczny i terapię. Niewykluczone, że przyjedzie do Polski już na pierwszy mecz ligowy Kinga.

Prezes klubu Krzysztof Król wierzy, że od stycznia na stałe dołączy już do drużyny, a później z powodzeniem poprowadzi ją w play-offach. W najbliższych tygodniach w pracy trenerskiej Bieli pomagać będzie doświadczony Maciej Majcherek.

– Maciek został mianowany nieoficjalnym asystentem. W czasie meczu niemożliwością jest kontrolować wszystkie rzeczy – od przepisu o dwóch Polakach, czasach, faulach, minutach i tego, kto robi błędy. Nieraz to wszystko ciężko jest ogarnąć nawet jednemu asystentowi. Samemu bardzo ciężko byłoby prowadzić zespół. Maciek będzie na ławce przebrany w strój meczowy i będzie grającym asystentem – potwierdza Łukasz Biela.

King w przedsezonowych sondażach typowany jest jako jeden z pięciu najmocniejszych klubów Energa Basket Ligi. Turniej w Stargardzie pokazał już kilka atutów drużyny. Trenujący z zespołem od kilku dni Łotysz Kacpars Vacvagars już w debiutanckim występie w Kingu w meczu z Kotwicą rzucił 18 punktów.

Świetnie w drużynę wkomponował się dobijający się do reprezentacji Polski Jakub Schenk. W przededniu inauguracji ligi dyspozycją imponuje także Martynas Paliukens, którego wybrano MVP memoriału Romana Wysockiego.

Najlepszy obrońca poprzedniego sezonu Energa Basket Ligi świetnie wywiązuje się także z zadań ofensywnych. Zdobywa sporo punktów i z powodzeniem występuje nawet na pozycji rozgrywającego.

– Taki wariant testowaliśmy już w poprzednim sezonie. Martynas bardzo dobrze czuje się z piłką i jego występy na rozegraniu są jedną z opcji. Będziemy z tego korzystać w trakcie sezonu. Uważam, że z trójki graczy Schenk, Vacvagars i Paliukenas każdy może występować na pozycji „jeden” lub „dwa” – mówi Łukasz Biela.

Bolączką zespołu w meczu ze Spójnią była skuteczność. W pierwszej kwarcie szczecinianie rzucili zaledwie 12 punktów, a nowy center Martynas Sajus skończył mecz ze skutecznością niespełna 17 procent. Popisał się jednak trzema efektownymi blokami i pięcioma zbiórkami.

Ostatni sprawdzian przed inauguracją ligi czeka Kinga w piątek w Szczecinie ze Stalą Ostrów. Liga startuje 6 października. W Stargardzie dojdzie w pierwszym meczu do derbowego pojedynku Spójni i Kinga.

– To jest dla mnie na pewno nowe doświadczenie i na pewno są pewne obawy przed ligowym debiutem. Ze swojej strony będę starał się jak najlepiej zastąpić trenera Budzinauskasa. Jesteśmy zresztą w stałym kontakcie. Rozmawiamy codziennie i nie tylko o koszykówce. W wielu aspektach nie da się go oczywiście zastąpić, ale moim zdaniem grupa koszykarzy, która została wyselekcjonowana, gwarantuje, że w naszym przypadku nie będzie mowy o żadnym spadku jakości – dodaj Łukasz Biela. ©℗

(woj)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA