Kassim Nicholson podpisał kontrakt z Kingiem. 25-letni skrzydłowy jest trzecim nowym amerykańskim koszykarzem pozyskanym w przerwie między rozgrywkami przez wicemistrzów Polski.
- To nie jest nasze ostatnie słowo w kwestii transferów. Czekajmy z niecierpliwością na resztę naszych ruchów. Chcemy przystąpić do rozgrywek naprawdę mocni - zapowiada szkoleniowiec Kinga Arkadiusz Miłoszewski
Kassim Nicholson mierzy 201 centymetrów wzrostu i ostatni sezon spędził w barwach węgierskiego Atomeromu. Zagrał w 29 spotkaniach, notując średnio 18 punktów, 8 zbiórek, 2 asysty, przechwyt i blok na mecz. To bardzo atletyczny zawodnik. Minione rozgrywki były dla niego dopiero drugimi na europejskich parkietach.
Swoją zawodową karierę Kassim Nicholson rozpoczął w sezonie 2022/2023. Pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał również z węgierskim zespołem. Był nim Naturtex Szedeak. Amerykanin wystąpił w 20 meczach tej drużyny. Notował średnio 17 punktów, 9 zbiórek, asystę oraz blok. Dobre występy w pierwszym sezonie na Węgrzech poskutkowały transferem do Spartaku Subotica, jeszcze w trakcie rozgrywek. W serbskiej ekstraklasie Kassim zagrał w 14 meczach. Zdobywał średnio 12 punktów, 6 zbiórek, asystę oraz przechwyt.
- Cieszymy się, że Kassim dołącza do nas. Jego styl gry pasuje do naszej filozofii. Długo szukaliśmy zawodnika na pozycję trzy. Udało się to i jesteśmy zadowoleni, bo Kassim to koszykarz, który dobrze gra na piłce i dobrze kozłuje. Potrafi zdobywać punkty na różne sposoby. Na pewno był wyróżniającym się zawodnikiem w lidze węgierskiej. Gra w PLK i Basketball Champions League będzie dla niego nowym wyzwaniem. Chcemy sprawić, aby Kassim stał się jeszcze lepszym zawodnikiem. Dobrze rzuca z dystansu, ale najważniejszą cechą, na którą zwróciliśmy uwagę, i która na pewno nam mocno pomoże rywalizować w BCL i PLK, jest umiejętność zbierania piłek. Prawie osiem zbiórek na mecz z pozycji numer trzy, to element, który bardzo go wyróżnia. Po wspólnych rozmowach z Kassimem wiem, że odbieramy na tych samych falach. Bardzo się cieszymy, że dołącza do naszej drużyny - opowiada trener Kinga Szczecin Arkadiusz Miłoszewski.
Zgodnie z zapowiedziami trenera Arkadiusza Miłoszewskiego to nie jest ostatni transfer Kinga. Nieoficjalnie mówi się, że wicemistrzowie Polski złożyli konkretną propozycję reprezentacyjnemu środkowemu Aleksandrowi Dziewie. Gracz, który ostatni sezon spędził w niemieckim Hamburg Towers, ma także propozycję powrotu do Śląska Wrocław. (woj)