Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Koszykówka. Kluczowa jest defensywa

Data publikacji: 01 października 2018 r. 22:38
Ostatnia aktualizacja: 01 października 2018 r. 22:38
Koszykówka. Kluczowa jest defensywa
 

Rozmowa z trenerem Spójni Stargard Krzysztofem Koziorowiczem

W poprzedni weekend Spójnia zagrała przed własną publicznością w memoriale Romana Wysockiego. Stargardzianie stoczyli w turnieju dwa zacięte pojedynki z zespołami z Energa Basket Ligi. Pokonali AZS Koszalin 80:78 i ulegli Kingowi Szczecin 70:78.

– Jest pan zadowolony z postawy drużyny w meczach z rywalami z ekstraklasy? Jak na ich tle prezentuje się Spójnia?

– Musimy brać pod uwagę, że to były mecze sparingowe. Ligowe boje rządzą się innymi prawami – jest większa presja i odpowiedzialność. Myślę, że w ostatnim okresie przed inauguracją ligi jest szansa, żeby poprawić sporo elementów. Szczególnie w obronie, bo w ataku nie jesteśmy, tak jak choćby King Szczecin, zespołem predysponowanym do zdobywania po 100 punktów w meczu. Tę różnicę w poziomie możemy zniwelować dobrą defensywą.

– Czy największym mankamentem drużyny ze Stargardu jest obecnie gra pod koszem? W meczu z Kingiem w tej strefie szczecinianie rządzili niepodzielnie.

– Zdecydowanie pokazują to statystyki ostatnich spotkań z AZS Koszalin i Kingiem Szczecin. Rywale dogrywali sporo piłek do środkowych i wysokich skrzydłowych i mieliśmy problem z wybronieniem tego.

– Klub ma jakiś pomysł, jak poradzić sobie z tym problemem i czy pozyskany Owens sprosta wymaganiom ekstraklasy?

– Mierzymy siły na zamiary. Mamy określone cele i myślę, że Owens na cel, jakim jest utrzymanie w lidze, będzie nam bardzo pomocny. Trudno nam się jednak będzie równać z zespołami, które pretendują do gry w play-offach.

– Atmosfera w Stargardzie na memoriale Romana Wysockiego była bardzo gorąca. Mecz towarzyski wzbudził sporo emocji. Co zatem będzie się działo w Stargardzie podczas inauguracyjnego meczu derbowego z Kingiem?

– Nawet w sparingu gra się skoncentrowanym i z pełną determinacją. Ligowy pojedynek derbowy wyzwoli jeszcze dodatkowe emocje, ale wierzę, że wszystko będzie się odbywało w sportowej i przyjacielskiej atmosferze.

Rozmawiał Wojciech TACZALSKI

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA