Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Koszykówka. Ostatnia prosta PGE Spójni i Kinga

Data publikacji: 19 sierpnia 2020 r. 11:24
Ostatnia aktualizacja: 19 sierpnia 2020 r. 11:24
Koszykówka. Ostatnia prosta PGE Spójni i Kinga
 

Zachodniopomorskie kluby są na ostatniej prostej przygotowań do nowego sezonu Energa Basket Ligi. Sezon startuje już za tydzień, a ostatnie gry kontrolne pokazały na jakim etapie budowania drużyn są obecnie PGE Spójnia i King Szczecin.

Stargardzka drużyna zaprezentowała się w weekend na turnieju w Toruniu. Przegrała tam mecze z Anwilem Włocławek 90:95 i Polskim Cukrem 77:79 oraz zremisowała 94:94 ze Stalą Ostrów. Mecze z czołowymi drużynami poprzedniego sezonu pokazały jednak spory potencjał PGE Spójni.

Bardzo dobrze prezentują się pozyskani przed sezonem Amerykanie. Środkowy Baylee Steele notował średnio ponad 11 punktów i ponad siedem zbiórek w meczu. Wayne Blackshear w dwóch meczach, w których wystąpił rzucił po 20 punktów, a przeciwko Polskiemu Cukrowi miał 100-procentową skuteczność.

Dobrze prezentował się także Ricky Tarrant. Na inaugurację ze Stalą rzucił 23 punkty, a w drugim meczu nabawił się drobnej kontuzji i mimo, że spędził na boisku zaledwie 12 minut zdobył 12 punktów i miał trzy asysty. Z polskich graczy niekwestionowanym liderem był Kacper Młynarski, który ze Stalą rzucił 21, z Anwilem 20 punktów.

Królem asyst był Tomasz Śnieg, który w trzech meczach ponad 20 razy otwierał kolegom z ekipy drogą do zdobycia punktów. W PGE Spójni zagra w nowym sezonie także Szymon Walczak. Zawodnik, który ostatnie lata spędził w lidze uniwersyteckiej w USA to były reprezentant Polski do lat 16. Ze stargardzkim zespołem trenował od początku sierpnia, a w sparingach udowodnił, że może być wartościowym zmiennikiem. W ostatnim meczu z Polskim Cukrem rzucił 9 punktów i miał 5 zbiórek. W poprzednich meczach miał podobne statystyki i sporo asyst na koncie.

Dużo więcej kłopotów kadrowych ma na tym etapie przygotowań King. Po kontuzji Jakuba Parzeńskiego trenerzy zmuszeni byli zmienić koncepcję składu. Do drużyny powrócił Adam Łapeta, ale King wciąż szuka podkoszowego Amerykanina. Podobne problemy w strefie podkoszowej ma jeszcze kilka innych klubów EBL i rozmowy są trudne.

Dopiero przed czterema dniami do ekipy dołączył Kasey Hill. Kingu na turnieju w Bydgoszczy zagrał jeszcze bez swojego nowego rozgrywającego. Nie przeszkodziło to jednak ekipie Łukasza Bieli odnieść efektownego zwycięstwa nad Treflem Sopot 89:58. Wcześniej szczecinianie przegrali 75:76 z Astorią Bydgoszcz.

W Bydgoszczy zaprezentował się pozyskany przed sezonem Mateusz Zębski rzucając w dwóch meczach blisko 30 punktów. Bohaterami meczu z Treflem byli ponadto Mateusz Bartosz i Jakub Schenk. Z Astorią najskuteczniej zagrał Paweł Kikowski. (woj)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA