Erick Neal nie będzie już reprezentował PGE Spójni. Klub postanowił rozstać się z koszykarzem po incydencie w trakcie ostatnie meczu z MKS Dąbrową, wygranym przez stargardzian 101:87.
"Informujemy, że decyzją Zarządu Klubu Erick Neal został zawieszony i odsunięty od drużyny. Nie będzie on już reprezentował biało-bordowych barw. Trwają intensywne poszukiwania nowego zawodnika, który mamy nadzieję jak najszybciej wzmocni nasz zespół" - czytamy w komunikacie klubu.
Erick Neal był najskuteczniejszym zawodnikiem PGE Spójni w tym sezonie. W 17 meczach zdobył 275 punktów i miał 120 asyst. W Dąbrowie Górniczej Neal rozgrywał przeciętne zawody. Oddał zaledwie trzy rzutu i spudłował dwa z nich. Zaliczył też cztery straty. Po ostatniej stracie (błędzie kozłowania) w 36 minucie został zmieniony przez Tomasza Śniega. Schodząc na ławkę rzucił do trenera Marka Łukomskiego, że już nie chce w tym meczu grać i odmówił ponownego wejścia na parkiet w IV kwarcie. Klub zareagował na takie zachowanie bardzo stanowczo. Zawodnika zawieszono i nie ma on już szans na kontynuowanie kariery w PGE Spójni. Klub będzie ponadto domagał się odszkodowania z tytułu zerwania kontraktu z winy zawodnika.
Klub nie ma na razie konkretnego kandydata na zastępstwo Neal. Grą w najbliższym czasie grą PGE Spójni w rozgrywkach Energa Basket Ligi kierować będzie doświadczony Tomasz Śnieg wspierany przez obwodowych Daniela Szymkiewicza i Admona Gildera.
(woj)