Maciej Raczyński i Konrad Koziorowicz to trenerski duet, który poprowadzi do końca sezonu PGE Spójnię w Energa Basket Lidze. Stargardzkiemu zespołowi w sezonie zasadniczym pozostało do rozegrania jeszcze osiem spotkań.
Oficjalnie Maciej Raczyński przejął zespół już 9 lutego - w dniu, w którym zarząd PGE Spójni zdecydował się zdymisjonować Marka Łukomskiego. Raczyński poprowadził już stargardzką drużynę w dwóch ostatnich meczach ligowych. PGE Spójnia pokonała w nich dwie drużyny z ogona tabeli Hydrotruck Radom 87:68 i GTK Gliwice 64:54. Po tych meczach klub zdecydował, że to właśnie Maciej Raczyński poprowadzi zespół do końca sezonu. Jego asystentem będzie Konrad Koziorowicz. To były koszykarz Spójni i Kinga i syn znanego stargardzkiego szkoleniowca Krzysztofa Koziorowicza.
- Podjąłem decyzję, że moim asystentem będzie Konrad Koziorowicz. Znamy się wiele lat. Graliśmy również w Spójni razem. Myślę, że jest to bardzo ambitny, pracowity człowiek. Myślę, że nasza współpraca będzie dobrze się układała. Pomoże mi do końca sezonu, a zobaczymy, co będzie dalej - skomentował ten wybór na antenie Twojego Radia Maciej Raczyński.
Dla nowego trenera PGE Spójni to już drugie podejście do samodzielnej pracy w Energa Basket Lidze. W listopadzie 2020 roku Maciej Raczyński przejął PGE Spójnię po Jacku Winnickim, ale samodzielnie prowadził zespół tylko przez kilka tygodni, bowiem stargardzki klub zdecydował się zatrudnić Marka Łukomskiego. Raczyński był od tego czasu asystentem.
Przed nowym szkoleniowcem stoi trudne zadanie powtórzenia ubiegłorocznego sukcesu i awansu do play-off. PGE Spójnia na osiem kolejek przed końcem rundy zasadniczej ma o dwa zwycięstwa mniej od najsłabszych drużyn plasujących się obecnie w czołowej „ósemce" ligi, a w terminarzu mecze m.in. z czołowymi zespołami ligi - Anwilem, Śląskiem i Czarnymi.
Najbliższe spotkanie PGE Spójnia rozegra 6 marca z finalistą Pucharu Polski Startem Lublin. (woj)