Malachi Richardson był bohaterem ostatniego meczu Kinga, w którym po dogrywce pokonali Hydrotruckiem Radom 82:74. Były zawodnik klubów NBA zdobył 27 punktów, trafił siedem "trójek" i zanotował 8 zbiórek. Jego występ został doceniony i został wybrany do najlepszej "piątki" ostatniej kolejki Energa Basket Ligi. Wśród wyróżnionych znalazł się także przedstawiciel PGE Spójni. Baylee Steele w wygranym meczu z MKS Dąbrowa Górnicza (101:87) zdobył 23 punkty i miał 5 zbiórek.
Tymczasem koszykarze Kinga kontynuować będą w czwartek serię noworocznych spotkań. Po zwycięstwie 1 stycznia z Hydrotruckiem w Radomiu tym razem w Netto Arenie zmierzą się ze Startem Lublin (czwartek, godz. 17.30). King mimo kłopotów kadrowych wygrał trzy ostatnie spotkania, a od początku grudnia doznał na ligowych parkietach tylko jednej porażki. Rywal z Lublina jest w zupełnie inne sytuacji. Start przegrał ostatnie siedem spotkań, a w całym sezonie odnotował tylko trzy zwycięstwa. W Lublinie doszło w ostatnich tygodniach do kilku zmian personalnych. Zakontraktowano m.in. byłego skrzydłowego Kinga Clevelanda Melvina. Amerykanin wystąpił w czterech ostatnich meczach Startu i choć zdobył w nich łącznie 57 punktów nie pomógł Startowi przerwać złej passy.
W Kingu w noworocznym meczu z Hydrotruckiem zagrał Thomas Davis. Dla Amerykanina był to powrót do szczecińskiej drużyny po rocznej przerwie. W międzyczasie występował w Starcie Lublin, z którego został zwolniony na początku października po zaledwie kilku spotkaniach nowego sezonu. ©℗
(woj)