Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Koszykówka. Spójnia blisko półfinału

Data publikacji: 15 kwietnia 2018 r. 20:18
Ostatnia aktualizacja: 15 kwietnia 2018 r. 20:22
Koszykówka. Spójnia blisko półfinału
 

SPÓJNIA Stargard - BIOFARM Poznań 86:75 (17:24, 20:14, 26:11, 23:26) i 77:70 (21:18, 14:16, 22:13, 20:23)

SPÓJNIA: Pabian 23 i 9, Bręk 14 i 23, Czujkowski 12 i 0, Dymała 10 i 19, Fraś 8 i 5, Pytyś 6 i 2, Wilczek 5 i 8, Raczyński 4 i 10, Koziorowicz 2 i 0

Od dwóch zwycięstwa przed własną publicznością rozpoczęli rywalizację w ćwierćfinale play-off koszykarze pierwszoligowej Spójni. Najlepsza drużyna fazy zasadniczej pokonała ósmą ekipę tabeli.

Początek sobotniego meczu dość niespodziewanie przebiegał pod dyktando Biofarmu. Goście w I kwarcie grali zdecydowanie skuteczniej od Spójni i zdobyli 24 punkty. Był to spory wyczyn, bo w kolejnych dwóch kwartach zaledwie podwoili swój dorobek.

Spójnia po słabym początku spotkania w drugiej odsłonie złapała właściwy rytm, a w trzeciej rozbiła rywali uzyskując 16-punktowe prowadzenie. Biofarm poderwał się jeszcze do walki w decydującej kwarcie, zbliżył się na siedem punktów, ale ostatecznie i tak przegrał różnicą 11 oczek.

Bohaterem pierwszego meczu był Pabian. Skrzydłowy Spójni trafiając 9 z 16 rzutów i zbierając 8 piłek potwierdził, że nieprzypadkowo trenerzy pierwszoligowych drużyn wybrali go najlepszym graczem sezonu zasadniczego.

Niedzielny pojedynek rozpoczął się od serii celnych „trójek" Bręka i skutecznej gry Dymały. Goście cały czas dotrzymywali jednak kroku Spójni, a na początku trzeciej odsłony pokazali nawet koszykarski pazur. Za sprawą swojego lidera Struskiego, który trafił dwie „trójki" i miał dwie zbiórki Biofarm odskoczył na siedem punktów.

Spójnia poderwał do walki Wilczek, a przebudzenie Pabiana pozwoliło stargardzianom odzyskać prowadzenie. Goście przez ostatnie 4 minuty trzeciej kwarty nie zdobyli punktu i Spójnia mając 10-punktową przewagę kontrolowała przebieg decydującej odsłony.

Rywalizacja w play-off toczy się do trzech zwycięstw, a kolejny mecz zaplanowany w sobotę w Poznaniu może być decydujący o awansie Spójni do półfinału rozgrywek. ©℗(woj)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA