Po nagłym wyjeździe do Izraela rozgrywającego Ricky Tarranta, występująca w Energa Basket Lidze koszykarzy PGE Spójnia Stargard znalazła się w trudnej sytuacji, bez klasowego zawodnika na tej newralgicznej pozycji i w tej sytuacji szybko rozpoczęto poszukiwania następcy.
Już we wtorek rozpoczęto rozmowy z zagranicznym koszykarzem, który jednak przedstawiał dość wygórowane warunki i trwały negocjacje. W ich trakcie pojawiła się oferta innego rozgrywającego, także obcokrajowca. Ostatecznie wrócono jednak do rozmów z pierwszym zawodnikiem, osiągnięto wstępne porozumienie i być może do podpisania umowy dojdzie już w czwartek wieczorem. Tym niemniej nie ma możliwości, by załatwić wszelkie niezbędne formalności i by nowy rozgrywający wystąpił już w piątkowym meczu w Stargardzie z Treflem Sopot. By nie rozpraszać zawodników stargardzkiego klubu przed tym ważnym pojedynkiem, PGE Spójnia postanowiła nazwisko nowego gracza ujawnić dopiero po meczu... ©℗
(mij)
Na zdjęciu: Wkrótce dowiemy się, kto w PGE Spójni zastąpi Ricky Tarranta