Koszykarze PGE Spójni rozegrają w środę o godz. 18.30 w Stargardzie trzecie spotkanie w ramach rozgrywek FIBA Europe Cup, mierząc się z kosowskim KB Peja.
Stargardzianie w sobotę przełamali złą serię w Orlen Basket Lidze. Zwycięstwo nad Treflem 80:73 było pierwszym od trzech kolejek. W FIBA Europe Cup PGE Spójnia ma na razie jedno zwycięstwo i jedną porażkę. Identycznym bilansem legitymuje się KP Peja. Drużyna z Kosowa, podobnie jak stargardzianie, wygrała z holenderskim Heroes Den Bosch i przegrała z liderem grupy H Niners Chemnitz. W ostatnim meczu pucharowym z Heroes KB Peja zaprezentowała blisko 58-procentową skuteczność z gry, a 30 punktów zdobył lider drużyny Amerykanin Jay Jay Chandler.
PGE Spójnia do meczu w FIBA Europe Cup przystąpi w najsilniejszym składzie. Do drużyny w ligowym meczu z Treflem powrócili już Wesley Gordon i Karol Gruszecki. Amerykański center, który jeszcze w tegorocznych rozgrywkach FIBA Europe Cup nie zagrał, z Treflem zebrał 11 piłek. Gruszecki z Treflem zdobył 10 punktów, a w europejskich rozgrywkach ma na razie na koncie jeden mecz i 7 punktów.
(woj)