Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Koszykówka. Trwa fatalna passa Kinga

Data publikacji: 06 grudnia 2020 r. 20:31
Ostatnia aktualizacja: 06 grudnia 2020 r. 20:31
Koszykówka. Trwa fatalna passa Kinga
 

King Szczecin - Legia Warszawa 60:70 (20:18, 17:18, 11:17, 12:17)

King: Wilczek 11, Fakuade 10, Zębski 9, Schenk 8, Melvin 6, Ware 6, Łapeta 6, Davis 4, Bartosz 0

Koszykarze Kinga coraz bardziej pogrążają się w kryzysie. W niedzielę przegrali czwarty mecz z rzędu w Energa Basket Lidze, zdobywając w spotkaniu z Legią najmniej punktów od początku sezonu.

Teoretycznie 19 listopada  King zakończył serię wyjazdowych spotkań, ale "domowy" mecz z Legią z uwagi na brak dostępu do Netto Areny musiał rozgrywać w Stargardzie. Pierwsza połowa meczu w obiekcie, w którym swoje spotkania rozgrywa PGE Spójnia była jeszcze w wykonaniu szczecinian udana. King prowadził z wiceliderem EBL przez niemal całe dwie kwarty. Gra podopiecznych trenera Łukasza Bieli posypała się po długiej przerwie. W ostatnich 20 minutach King zdobył zaledwie 23 punkty. Statystki rzutów z gry, które po dwóch kwartach były na poziomie ponad 50 procent, spadły do zaledwie 32. W drużynie szczecińskiej nie było zawodnika, który potrafiłby poderwać drużynę. Dobrą zmianę dał Wilczek, ale to nie wystarczyło. Koszykarze Kinga fatalnie rozgrywali akcje, podejmowali złe decyzje i notowali seryjnie straty. W połowie ostatniej kwarty King przegrywał jednym punktem, ale w ostatnich 5 minutach trafił już tylko jeden rzut osobisty. Porażką w Stargardzie King zaprzepaścił szanse nie tylko na przerwanie złej ligowej passy, ale także na awans do finałowego turnieju Pucharu Polski.

(woj)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

JP
2020-12-08 15:41:29
To nie fatalna passa. To brak hali w szczecinie (mała litera) gdzie można trenować koszykówkę (2kosze Twardowskiego, 2kosz WDS, 2 kosze Stargard) co może zrobić ŁB. Są zawodnicy i gracze zawodnicy zawodzą (do parteru z reprezentantem) i gracze którzy grają. Brak koncentracji, brakj współpracy w obronie, rzut do D zostaje tylko buk można dobrze wygrać. JP Wercia nie zazdrość.
weronika
2020-12-07 03:10:55
może za mało panienek wszak jak ci a usa mieszkali na krzywoustego to nie złe polski sobie sciągali.
Jackob
2020-12-06 21:09:55
Najsłabszym ogniwem jest niby trener
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA