W noworoczne wczesne popołudnie na dwóch pętlach w parku Kasprowicza odbył się 5-kilometrowy Szczeciński Bieg Noworoczny, którego start i meta umiejscowione były na Jasnych Błoniach im. Jana Pawła II pod pomnikiem Czynu Polaków.
W rywalizacji mężczyzn zwyciężył Radosław Helon wyprzedzając Grzegorza Brauna i Mateusza Leśniaka, a wśród kobiet wygrała Jolanta Pilarczyk przed Anną Sobczak-Czynsz i Barbarą Czarnecką (wszyscy ze Szczecina). Najliczniejszą drużyną okazał się klub Wieczorne Bieganie w Szczecinie, który wystawił 19-osobowy zespół.
- Do biegu zgłosiło się 500 osób, ale chyba nie wszyscy przetrzymali trudy sylwestrowej nocy, bo ostatecznie na starcie stanęło 475 biegaczy, ale za to wszyscy z nich ukończyli zawody - powiedział Jacek Kozłowski z organizującego imprezę Klubu Biegacza Maratończyk Team w Szczecinie. - W czasie biegu przeprowadziliśmy też konkurs na najciekawsze przebranie, a w tej konkurencji triumfował szczecinianin Andrzej Stachowski, który wesoło wcielił się w postać klauna na wysokich obcasach. W czasie noworocznej imprezy obchodziliśmy też sympatyczną uroczystość, gdyż 40-lecie biegania świętował mieszkaniec grodu Gryfa Czesław Wiśniewski, który po raz pierwszy w szranki biegowych zawodów stanął w Nowy Rok Anno Domini 1980. Wszyscy odśpiewaliśmy mu gromkie „100 lat!", otrzymał okolicznościową statuetkę oraz tort. ©℗ (mij)
Fot. Ryszard Pakieser