Środa, 27 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Lekkoatletyka. Trzecia życiówka od początku czerwca

Data publikacji: 21 czerwca 2021 r. 13:03
Ostatnia aktualizacja: 23 czerwca 2021 r. 19:09
Lekkoatletyka. Trzecia życiówka od początku czerwca
Współpraca Patryka Dobka z trenerem Zbigniewem Królem przynosi rewelacyjne efekty Fot. archiwum prywatne  

Patryk Dobek był jednym z bohaterów rozegranego w Chorzowie memoriału Janusza Kusocińskiego. Zawodnik MKL Szczecin zwyciężył w biegu na 800 m poprawiają po raz trzeci w tym miesiącu rekord życiowy. Uzyskany czas 1:43.73 to  najlepszy tegoroczny wynik na świecie i czwarty rezultat w historii polskiej lekkiej atletyki.

- Prawdę powiedziawszy nie zwracałem uwagi na wynik, bo miałem w tym biegu do zrealizować swój plan. W drugiej fazie miałem przyspieszyć i finiszować. Bieg był bardzo szybki i duży w tym zasługa Patryka Sieradzkiego, który go poprowadził - komentuje Patryk Dobek.

Zawodnik MKL Szczecin na dystansie 800 wciąż jest jeszcze na bieżni nowicjuszem. Startuje w tej konkurencji zaledwie od kilku miesięcy, a już wyrasta na gwiazdę olimpijskiej reprezentacji. Po biegu w Chorzowie wskoczył na pozycję lidera światowego rankingu 800-metrowców, a memoriałowym wynikiem mocno zbliżył się do rekordu Polski.

- Pozycja lidera w światowym rankingu o niczym jeszcze nie świadczy. Najlepsi w tej konkurencji jeszcze w tym sezonie nie startowali. W lipcu szykuje się kilka mocnych mitingów i przed igrzyskami na liście wyników na 800 metrów na pewno będzie jeszcze wiele przetasowań - studzi medialny entuzjazm Patryk Dobek.

Zawodnik MKL przygotowuje się teraz do walki o pierwszy w karierze złoty medal mistrzostw Polski na otwartym stadionie. Zawody rozegrane zostaną w weekend w Poznaniu.

- Na mistrzostwa Polski rywalizacja zwykle przebiega inaczej niż na mitingach. Tutaj liczy się miejsce, a nie rezultat, dlatego trudno oczekiwać, że uda mi się jeszcze poprawić wynik z memoriału Janusza Kusocińskiego - komentuje Patryk Dobek.

Zaraz po mistrzostwach Polski Patryk Dobek wyjeżdża na zgrupowanie wysokogórskie do St. Moritz, a już 17 lipca ma zaplanowany wylot do Japonii.

(woj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

guciu
2021-06-23 19:07:10
Brawo panie Dobek nie wielu z Szczecina ubolewam
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA