Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Lekkoatletyka. Z Berlina do Szczecina

Data publikacji: 15 sierpnia 2018 r. 07:18
Ostatnia aktualizacja: 15 sierpnia 2018 r. 07:18
Lekkoatletyka. Z Berlina do Szczecina
 

Plejada lekkoatletycznych znakomitości, medaliści i mistrzowie Europy zakończonych w niedzielę w Berlinie zawodów zaprezentują się w środowy wieczór na stadionie lekkoatletycznym przy ul. Litewskiej w Szczecinie w memoriale im. Wiesława Maniaka.

Swój start zapowiedzieli mistrzowie Europy: Justyna Święty-Ersenic, Adam Kszczot, Michał Haratyk, wicemistrz Europy Marcin Lewandowski, a także inni znakomici polscy lekkoatleci: Piotr Lisek, Paweł Wojciechowski, Michał Rozmys.

Konkurencję memoriałową stanowić będzie dwubój sprinterski (100 m + 200 m), który wyłoni najlepszego sprintera i sprinterkę szczecińskich zawodów. Zwycięzcą zostanie ten, kto uzyska najwyższy wynik punktowy (według tabel IAAF) po zsumowaniu przeliczonych wyników ze 100 i 200 metrów.

Lewandowski kontra Kszczot

W pozostałych konkurencjach również należy spodziewać się wysokiego poziomu. Udział w memoriale zapowiedziało wiele gwiazd polskiej lekkiej atletyki, m.in. Marcin Lewandowski i Adam Kszczot. Obaj atakować będą rekord Polski na dystansie 1000 m. Prócz nich zobaczymy też zawodnika Barnima Goleniów Michała Rozmysa, który w Berlinie był czwarty na 800 m, a także piątego na tym dystansie Mateusza Borkowskiego.

Szczecińscy kibice najbardziej zapewne oczekiwać będą emocji w skoku o tyczce, gdzie ich ulubieniec Piotr Lisek, który 1 sierpnia w Wittenberdze poprawił rekord Polski na otwartym obiekcie – 5,94 m, a na zakończonych mistrzostwach Europy uplasował się na czwartym miejscu, ale ze znakomitym wynikiem 5,90 m, jak zawsze da z siebie wszystko, aby przypomnieć się szczecinianom i odnieść zwycięstwo w mocnej obsadzie konkursu z mistrzami świata Pawłem Wojciechowskim oraz Shawnem Barberem.

Wiesław Maniak w latach 60. ubiegłego wieku był jednym z idoli szczecińskich kibiców. Popularnością mógł z nim konkurować jedynie Marian Kielec, piłkarz Pogoni Szczecin. Zmagania mistrzostw Polski na stadionie przy ul. Twardowskiego obserwowało w roku 1965 aż 20 tysięcy kibiców.

Podwójna mistrzyni Europy

W biegu na 400 m wystartuje między innymi dwukrotna mistrzyni Europy z Berlina Justyna Święty-Ersetic, która w sobotni wieczór w ciągu 90 minut wywalczyła dwa złote medale. Najpierw triumfowała w wyścigu indywidualnym, a następnie w sztafecie.

Podwójna mistrzyni Europy na szczecińskiej bieżni rywalizować będzie głównie ze swoimi koleżankami ze złotej sztafety: Igą Baumgart-Witan (również finalistka w biegu indywidualnym) oraz Patrycją Wycieszkiewicz. Polkom pokrzyżować plany spróbuje Brytyjka Anyika Onuora, która w Berlinie odpadła w półfinale, ale legitymuje się znakomitym rekordem życiowym na poziomie 50.87.

Mistrz Europy w pchnięciu kulą Michał Haratyk będzie największą gwiazdą konkursu pchnięcia kulą, zwyciężył w konkursie stojącym na najwyższym poziomie w historii mistrzostw Europy. Aż sześciu zawodników pokonało granicę 21 metrów.

Mocna obsada w kuli

26-latek będzie miał okazję potwierdzić w Szczecinie swoją supremację na tle innych zawodników startujących w Berlinie, finalistów konkursu: Aleksandra Lesnoja (Rosja) – 5. miejsce (21,04 m), Boba Bertemensa (Luksemburg) – 6. miejsce (21,00 rekord kraju) oraz Maksima Afonina (Rosja), który zajął 8. miejsce w finale z wynikiem 20,68 m.

Stawka europejska uzupełniona będzie m.in. o kolejnego Polaka, Jakuba Szyszkowskiego, który eliminacje zakończył wynikiem 19,67 m. Do awansu do finału zabrakło mu zaledwie 3 cm, jednak jego rekord życiowy (20,92 m) pozwala oczekiwać w jego przypadku dalekich pchnięć.

Odpór Europejczykom będą starali się dać zawodnicy spoza naszego kontynentu, m.in. Jamajczyk Richards O’Dayne, który legitymuje się rekordem życiowym 21,96 m.

Memoriał Maniaka odbędzie się 15 sierpnia na stadionie lekkoatletycznym imienia samego Maniaka (ul. Litewska 20). Sportowe zmagania rozpoczną się o godz. 18. ©℗

(par)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA