Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Bez zaangażowania nie ma punktów

Data publikacji: 14 maja 2017 r. 17:58
Ostatnia aktualizacja: 16 maja 2017 r. 17:36
Piłka nożna. Bez zaangażowania nie ma punktów
 

Lech Poznań - Pogoń Szczecin 2:0 (1:0) 1:0 Robak (35), 2:0 Trałka (64).

Żółte kartki: Kedziora (Lech), oraz Nunes (Pogoń).

Sedziował: Piotr Lasyk (Bytom)

Widzów: 15 862

Lech: Putnocký - Kędziora, Bednarek, Wilusz, Kostewycz - Makuszewski (80, Tetteh), Trałka, Gajos, Majewski (86, Tomczyk), Răduț - Robak (75, Kownacki).

Pogoń: Słowik - Niepsuj, Râpă, Rudol, Matynia (76, Kowalczyk) - Gyurcsó, Murawski (80, Cincadze), Matras, Kort, Nunes - Listkowski (65, Kitano).

Pogoń przegrała trzeci mecz w grupie mistrzowskiej, w żadnym z nich nie zdobyła gola, ten rozegrany w Poznaniu był z dotychczasowych najsłabszy, rywal w żadnym momencie meczu nie mógł się poczuć zagrożony, wygrał ze szczecińskim zespołem łatwo, bez kłopotu, dominował zdecydowanie i gdyby miał taką chęć, to strzeliłby z pewnością więcej goli.

Dla Pogoni to była piąta porażka z Lechem w obecnym sezonie i czwarta w tym roku. W rundzie wiosennej szczecinianie w ośmiu spotkaniach z trzema najlepszymi drużynami w ekstraklasie nie strzelili bramki. W Poznaniu przekonaliśmy się, że to nie jest przypadek.

Przepaść między czołowymi drużynami w kraju, a Pogonią jest gigantyczna. W porównaniu z poprzednimi sezonami powiększyła się i to znacznie. Jakiekolwiek plany podboju polskiej ekstraklasy wydają się zatem zwykłą mrzonką, Pogoń powinna cieszyć się z pozycji, jaką obecnie okupuje, bo biorąc pod uwagę styl i sposób grania, to na pewno na nic więcej nie zasługuje.

Pogoń nie próbowała

Goście w niedzielnym meczu z Lechem w każdym momencie tego spotkania zachowywali się na boisku tak samo. Zarówno przy stanie 0:0, następnie 0:1, a potem 0:2 nie kwapili się do odważniejszych ataków, nie podejmowali ryzyka, grali wolno, bez przekonania, tak naprawdę nawet nie próbowali przejąć inicjatywy, zmusić przeciwnika do błędu.

Były oczywiście fragmenty, w których Pogoń była w dłuższym czasie w posiadaniu piłki. Niewiele jednak z tego wynikało, bo akcje przeprowadzane były schematycznie, bez odpowiedniego tempa i bardzo monotonnie.

Oczywiście trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że w Poznaniu nie mogło zagrać kilku piłkarzy z podstawowego składu. Fojut, Drygas, Frączczak, czy Delev do takich z całą pewnością się zaliczają. Najbardziej odczuwalny był brak tego ostatniego, który mógłby dodać jakości drużynie w akcjach ofensywnych. Frączczak wobec tak zachowawczej gry zespołu niewiele by wskórał, podobnie jak Listkowski, czy jego zmiennik Kitano.

Przykry widok

To był dość przykry widok, gdy drużyna przegrywająca 0:2 nie próbowała nawet zmienić niekorzystnego wyniku, ani obrazu meczu. Ewidentnie zabrakło determinacji, chęci. Rezygnacja, zniechęcenie widoczne były w poczynaniach portowców aż nadto.

Jedynym plusem był fakt, że zagrało aż pięciu wychowanków Akademii, a czterech w wyjściowym składzie. Oczywiście, że nie wszyscy spisali się dobrze, ale to inni, znacznie bardziej doświadczeni piłkarze mają brać ciężar gry na siebie.

Druga linia portowców praktycznie nie funkcjonowała. Dwóch defensywnych pomocników: Matras i Murawski pozwalali miejscowym na swobodne rozgrywanie piłki, dogrywanie jej w pole karne.

Wynik 0:2 jest tak naprawdę najmniejszym możliwym wyrokiem, jaki mógł spotkać drużynę ze Szczecina. W samej pierwszej połowie statystyki akcji ofensywnych ze strony Lecha były przygniatające. Gospodarze w tej części gry oddali 16 strzałów, 8 celnych, wykonali 10 celnych podań w pole karne rywala i mieli 12 kontaktów z piłką w polu karnym szczecinian.

W drugiej połowie te statystyki mogły być dla miejscowych równie imponujące, gdyby Lech wciąż miał niekorzystny wynik. Przy prowadzeniu 2:0 wyraźnie oszczędził bezradnych i niemrawych portowców. ©℗ Wojciech Parada

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do chorego chlystka z nie wyparzonym ryjem
2017-05-16 17:36:30
Czy Ciecinowi jest potrzebna piłka nożna ? NIEEEEE! 2017-05-15 12:06:26 Odpowidam ci jelopie: chory chlystku.Zamknij sie i szukaj lekarza.Zanim to zrob tak:stan z 5 m od sciany jakiejs,rozpedz sie i walnij twoim glupim lbem w ta sciane a pozniej wez wiadro wody i wylej na leb..Nie pomoze to szukaj lekarza.
No to na temat..
2017-05-16 11:23:26
Symbolami Szczecina byly dawno temu *Stocznia *Zarzad Portu *Pogon i nikt inny! Jesli debata to moze jak teraz Stocznia znowu powstaje to te 3 symbole zebrac razem i jakos namowic do wspolpracy …Kiedys zbudowano najlepsza Stocznie na swiecie i teraz ludzie wrcaja to moze ktos po wybudowani nowego stadionu wpadnie na pomysl polaczenia tych symboli i POWSTANIE ..super klub POGON.Kiedys Zarzad Portu dawal etaty pilkarzom ligowym Pogoni pozostawiajac reszte samej Pogoni co dawalo komfort budowania wlasnie takiego super klubu ale na wtedy.Az do dzis nazywaja przeciez Pogon portowcami.Problem jest w tym ze podobno dzis na pilce nie mozna zarobic jak mowia w Legii..ale jeden tam mimo to wykupil cale 100% akcji.Na koncu jak to ja od zawsze widze pozostaje jeden jedyny czlowiek ktory musi znac pilke i sie znalezc z atutami wiedzy o tej pilce i autorytetem .Jak znajdziecie takiego choc w czesci podobnego do Lucjana Kosobuckiego to bedzie dobrze.Alternatywa jest ktos z wielkiej pilki w Europie ale nie wiem czy bedzie chcial miec Pogon…tam daleko w Polsce.Jednak jak juz nowy stadion bedzie ..no to ..kto wie..
O slinotoku do debatora co o km za blisko sie urodzil..
2017-05-15 22:21:22
Jak piszesz lingwista jestes wiec mi nielatwo z toba dyskutowac np.o slinotoku bo nawet nie wiem co to jest. Z ryczki nie spadne bo juz mam Szczecin i Pogon tylko we wspomnieniach.Najwiecej tych boiskowych.Zauwazyles za to ze pisze o Pogoni Lwow i o tym misiu co walczyl ze szwabami tak jak legenda Pogoni szef Kosobucki tez.jak ci sie to nie podoba mozesz przeciez pieszo wybrac sie za Kolbaskowo i juz bedziesz u swoich. To by bylo to tyle ze tak powiem ... Spasc z tej ryczki to nie spadne ..… …Ktos ma racje ze sukcesow brak Pogoni.Nie ma juz szefa Kosobuckiego i innych tez i szkoda bo moze Pogon by byla jak za czasow ktore dokladnie pamietam.Kiedys kogos bardzo slawnegp namawialem na Pogon, ale nie chcial.Zobaczymy czy po wybudowaniu nowego stadionu ktos jeszcze wiekszy wyrazi zainteresowanie .Moze..
@do DEBATA
2017-05-15 21:24:10
Po pierwsze. Właściwie nie powinno odpowiadać się na ślinotok, jednak sporadycznie należy złamać zasady. Na początek odrobina złośliwości, to gdzie i ile kilometrów od jakiego miasta się urodziłeś , sorry ale to nie moja wina :) Moje narodziny, miały miejsce około 1 kilometra od Bramy Portowej :) Teraz kombinuj gdzie :) Rozczuliłeś się obywatelu nad przeszłością, a tu należy debatować o przyszłości. Użycie słowa"wiara" , fakt dorwałeś mnie jestem poliglotą :) No to jedziemy regionalizmami. Tam w pyrlandii, na kibica mówi się tak zwyczajnie kibol! Niestety pewne redakcje, pewni dziennikarze w pewnych mediach, starali się pluć na kibiców, nazywając ich właśnie KIBOLAMI. I to właśnie tam w pyrlandii gdy słyszeli, czytali, że KIBOL to, KIBOL tamto, to zwijali się ze śmiechu. Nagonka na KIBOLI sprawiła, że tamta redakcja, tamtej "gazety" wycofała się tej nagonki :)) Więc baciar, raz jeszcze usiądź, podumaj ze spokojem i napisz o co kaman! Bo inaczej spadniesz z ryczki i cię w tytkę wkitrają :))
Dorównać Pogoni Lwów.
2017-05-15 18:44:39
Tak , rację ma kibic poniżej. Pogoń Szczecin to kontynuacja przedwojennej Pogoni Lwów. Ta sama nazwa , te same barwy. Tylko , że Pogoń Lwów była 4-krotnym mistrzem Polski. Pogoń Szczecin była tylko 2-razy wicemistrzem Polski. Nowy stadion będzie za 3 lata. Czy będzie nowy , zamożniejszy właściciel klubu ?
do DEBATA
2017-05-15 16:31:23
Uzyles Slowa" wiara "a to oznacza ze szczecinianinem nie jestes.Znam gware poznanska jak malo kto bo sie tam 30 km od Poznania urodzilem a pilkarzem tez bylem w Poznaniu.Nie wiem jaki masz cel ale moze nalezysz do tych cwaniaczkow fiflarzy ktorzy maja zawsze jeden jedyny cel a mianowicie na wszystkim zarobic bo przeciez w tradycji nie tylko poznanskiej zawsze musi sie wszystko zwrocic.Jelopie wiec posluchaj.Klub Pogon stworzyl Lucjan Kosobucki,Wanag i Wilczek razem ze Stasiem Lajpoldem.To byli ludzie z Kresow i mieli Polske w sercu.Kosobucki walczyl w Armii Polskiej o Szczecin i tu po wojnie pozostal.Tesknota za Polska dala sygnal do stworzenia klubu o tej samej nazwie i takiego moze samego jak ta Pogon we Lwowie.I tak sie stalo.Malo Szef Kosobucki zasluzenie najwieksza legenda Pogonii stworzyl i sterowal klubem jakiego w Polsce nie bylo.Wiesz skad wiem? A no trafilem kiedys do Pogoni majac doswiadczenie z 2 klubow jednego poznanskiego a tego drugiego z samej Lodzi.Pogon byla 50 LAT DO PRZODU TAK TO UCZCIWIE NAZYWAM OD ZAWSZE.To ze teraz brak ludzi na trybunach ma tez odpowiedz Napisz dlaczego te nowoczesne byc moze w Europie calej stadiony sa od dawna w calej Polsce ale do dzis nie ma takiego stadionu w Szczecinie .Ale bedzie i Pogon tez bedzie jeszcze tym samym co kiedys ZOBACZYSZ! Agituj za postawieniem pomnika przed nowym stadionem tego MISIA BOHATERA POLSKIEGO WOJSKA z Edynburga.I powinienes to wiedziec dlaczgo to pisze jelopie!
Anzelm
2017-05-15 12:34:21
Z przerażeniem zobaczyłem na trybunach w Poznaniu "trenera"Rumaka. Czyżby się szykował do Pogoni?Załatwił Zawiszę,z Lecha zdążyli wywalić... To czas na Pogoń.
Debata!
2017-05-15 12:06:26
Nad Pogonią, o Pogoni jest na gwałt potrzebna debata medialna, i to przy otwartej kurtynie. Dlaczego akurat w Szczecinie piłka nożna jest traktowana z buta, przez władze, działaczy, piłkarzy, oraz prze kibiców? Czy nie lepiej zlikwidować to, to, wręcz nie poruszać tego tematu w mediach w ogóle? Temat dyżurny piłkarskiej RP czyli frekwencja. Naprawdę, to jest wstyd, obciach i wiocha, że na mecze "dumki pomorkowa" przybywa garstka kibiców. Mało tego, na mecze wyjazdowe z udziałem tej drużynki z grodu Gryfa, przybywa coraz mniej widzów. W takim Poznaniu, wiadomo tam wiara tłumnie wali na mecze swojej drużyny, akurat na mecz Lech-Pogoń przybyło zaledwie 15 tysięcy luda. Wielu ludzi w pyrlandii, po tym meczu mówili wprost - Tak niskiej frekwencji to się nie spodziewaliśmy,ta frekwencja dla nas to porażka. No cóż Pogoń jest klubem medialnym! Ba nawet "braci" z "12" przybyło tyle, że zmieścili się w jednym autobusie+ jeden osinobus+kilka samochodów!! Czy Ciecinowi jest potrzebna piłka nożna ? NIEEEEE!
tym razem udało się
2017-05-15 08:25:24
Pogoń to obok Ruchu najsłabszy zespół ekstraklasy. Gdyby nie szczęśliwy awans do grupy mistrzowskiej to Pogoń spadłaby z ligi. Drużyna , za trenera Moskala , nie zrobiła postępu. Duet Moskal - Stolarczyk to amatorzy.
kibic
2017-05-15 07:09:49
jako co roku się udaje i jakoś leci, po co się wysilać jak tak czy owak jest się w lidze i pieniądze lecą . kpina z kibiców powinni nie przychodzić na SZMATLAWCOW . Ja pierwszy nie pójdę na mecz !!!!!!
kibic
2017-05-14 23:11:57
"Jedynym plusem był fakt, że zagrało pięciu wychowanków Akademii". Dla mnie to sabotaż. Może od razu wstawić jedenastu? To już nie te czasy co kiedyś gdy grało się głownie wychowankami. Wychowankowie- oczywiście tak, ale tylko Ci co na to zasługują i wnoszą coś do drużyny, a nie żeby "byli ogrywani". Pogoń specjalnie chyba robi sobie taką a nie inną kadrę, żeby mieć furtkę do ogrywania młodych. Tą drogą do niczego nigdy nie dojdziemy. No i coraz więcej kibiców nie chce już tego oglądać i się wstydzić.
To tylko ja
2017-05-14 23:03:40
Na temat tego co jest napisano wystarczająco dużo. Ja napiszę o przyszłości. Obawiam się, że nowym trenerem Pogoni będzie ktoś, kto się zgodzi na niską pensję. Np. Mariusz Rumak, który już od dłuższego czasu jest bezrobotny. Nie należy się też spodziewać fajerwerków w transferach. Może przyjdzie ktoś, kto będzie takim samym wzmocnieniem jak Cifci. A może wymagamy za dużo. Może powinniśmy się cieszyć, że Pogoń znajduje się pomiędzy 6 a 8 miejscem w Ekstraklasie, bez szans na coś wyższego, nie mówiąc o pucharach. Może to jest szczyt możliwości naszych piłkarzy. Trudno się spodziewać, że Grupa Azoty - Z.Ch. Police sypnie teraz większym groszem. PIS woli wydawać kasę na miesięcznice smoleńskie niż na sport. Tak więc nie narzekajmy tylko cieszmy się z tego, że po raz kolejny Pogoń jest w grupie walczącej o mistrzostwo, a że bez szans i bez jakości, no trudno, taki urok obecnej Pogoni. Może za 10 lat coś się zmieni.
kibic
2017-05-14 23:01:30
Niech się lepiej zarząd Pogoni zastanowi co jest dla niego najważniejsze? Seniorzy, a przede wszystkim kibice? czy akademia?
jacek
2017-05-14 21:22:20
Dziwnym trafem za obecnego trenera Moskala, Pogoń gra najgorzej. Wygląda na to, że trener na odejście już sobie zupełnie odpuścił, a zawodnicy też i totalnie olewają grę. Dobrze, że Moskal odchodzi. Przecież coś z tą drużyną trzeba zrobić, słabych zawodników wymienić, nagradzać za dobrą grę, a za słabą karać, i tyle.
koniec błazenady
2017-05-14 19:12:23
Trzecia porażka . To trzeci mecz bez strzelonej bramki. Pogoń odpuściła mecze w grupie mistrzowskiej. A może są tacy słabi ? Teraz ja odpuszczam chodzenie na pseudo mecze.
Ku przypomnieniu
2017-05-14 18:52:03
Wiecie dlaczego Wisla kiedys przegrala 6-0 w Szczecinie ? A no byla to kopia tego kr…grania dzis z Lechem..Teraz nawet nazywaja to atakiem pozycyjnym ha..ha..ha czyli podania wszerz i do tylu najlepiej do najblizszego!.Moze ten nowy trener bedzie budowal to co teraz obowiazuje czyli nacisk na dobra organizacje odbioru pilki i pozniej jak najszybsze przejscie do kontry.Wiecie kto popelnil najmniej bledow? A no Slowik co go tak krytykowaliscie..Ten blad choc wazny napewno razem ze swoim trenerem od bramkarzy latwo wyeliminowac albo zapytac Wojtka Fraczczaka co zrobic !Pozdrawiam BM
Prezes
2017-05-14 18:43:31
JAK TO??? PRZECIEŻ DYR.100 LARCZYK CAŁY CZAS PRZEKONUJE ZE POGON MA 2 RÓWNORZĘDNE 11tki!!!PO CO WZMOCNIENIA! PRZECIEŻ GRAMY RADOSNY SZYBKI NOWOCZESNY FUTBOL.ALE WTEDY MUSI BYĆ CHYBA(WYGLADA JAK BY CALY CZAS BYŁ)POD DZIAŁANIEM MARICHUANY.MA SIE ROZUMIEĆ LECZNICZEJ!!!!
okiem kibica
2017-05-14 18:39:11
Bida z nędzą.Szkoda,że Pogoń zajęła miejsce w tej "8" innym znacznie lepszym zespołom z dolnej"8" Zespół,zawodnicy bez sportowej ambicji i motywacji do osiągania lepszych wyników.Za dużo od nich oczekujemy a trener i sztab nie są już w stanie z tym zespołem współpracować.To jest już czysta pozoracja.
Przed katastrofą.
2017-05-14 18:24:21
Jeszcze rok , 2 lata i 3 lata temu Pogoń wygrywała lub remisowała z Lechem. Teraz Lech jest o 2 klasy lepszym zespołem . Oni zrobili kolosalny krok do przodu. A Pogoń cofnęła się. Nie widzą tego , niestety , władze Pogoni ( Mroczek , Stolarczyk ). Jak tak dalej pójdzie to za rok Pogoń poleci z Ekstraklasy. W tym roku się jeszcze udało ....
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA