22-letni były piłkarz Pogoni Szczecin, a ostatnio grający w III-ligowym Ruchu Chorzów Mateusz Bartolewski został piłkarzem klubu ekstraklasy Zagłębia Lubin.
Bartolewski jest lewym obrońcą, w Pogoni przeważnie występował na skrzydle, raczej nie znajdował się w grupie piłkarzy szczególnie mocno forsowanych. Po odejściu z Pogoni jego kariera mocno przyspieszyła. Najpierw pod okiem byłego szkoleniowca Pogoni Adama Gołubowskiego w Stilonie Gorzów, a następnie w Ruchu Chorzów.
Zawodnik świetnie radził sobie w ostatnich dwóch sezonach w Ruchu Chorzów. W ciągu kilkunastu miesięcy gry dla tego klubu zdobył dla chorzowskiej drużyny 9 goli. Mimo że jest lewym obrońcą, to gra bardzo skutecznie, ma za sobą już występy na poziomie drugiej ligi i ewidentnie przerastał możliwościami i charakterem swoich kolegów z III-ligowej drużyny.
Bartolewski jest byłym juniorem Pogoni sprowadzonym ze Szczecinka, ale nigdy nie stanowił pierwszego wyboru. Zawsze lepsze notowania mieli od niego inni piłkarze grający na lewej obronie: Marcel Stefaniak, Jakub Paprzycki i Szymon Waleński, którzy są obecnie piłkarzami co najwyżej na III-ligowym poziomie bez znaczących indywidualnych statystyk i osiągnięć.
Bartolewski grając w juniorach Pogoni nigdy nie był przymierzany do gry na lewej obronie, był skrzydłowym i też raczej piłkarzem drugiego wyboru. Przegrywał rywalizację z takimi piłkarzami, jak: Rafał Maćkowski, czy Mateusz Bochnak. Od dwóch sezonów rozwija się jednak bardzo dobrze, dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi, bardzo mocnym uderzeniem z dystansu i silnym dośrodkowaniem.
W czerwcu skończyła mu się z Ruchem umowa, miał bardzo ciekawe oferty i wybrał opcję bardzo ambitną. O miejsce w Zagłębiu będzie musiał mocno powalczyć, ale stać go na grę w wyjściowym składzie. Zimą testowany był przez Raków Częstochowa. Zainteresowanie nim wyrażało jeszcze kilka innych renomowanych klubów. (par)
Fot. R. Pakieser