Czwartek, 28 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Czterech z Pogoni w szerokiej kadrze

Data publikacji: 01 kwietnia 2019 r. 13:02
Ostatnia aktualizacja: 01 kwietnia 2019 r. 13:02
Piłka nożna. Czterech z Pogoni w szerokiej kadrze
 

Czterech piłkarzy Pogoni Szczecin znalazło się we wstępnej, szerokiej 50-osobowej kadrze reprezentacji Polski do lat 20, która na przełomie maja i czerwca zaprezentuje się w finałowym turnieju młodzieżowych mistrzostw świata rozegranym w Polsce.

W gronie wyróżnionych znaleźli się: Sebastian Walukiewicz, Adrian Benedyczak, Damian Pawłowski i Kacper Kozłowski. Pewne miejsce wśród 21 graczy powołanych na turniej mają dwaj pierwsi, natomiast Walukiewicz będzie absolutnie graczem kluczowym, podstawowej jedenastki. 

O miejsce na turniej będzie musiał poważnie powalczyć wypożyczony obecnie do I-ligowych Wigier Suwałki Damian Pawłowski, który był już próbowany w reprezentacji Jacka Magiery. Absolutnym zaskoczeniem jest nominacja dla zaledwie 15-letniego Kacpra Kozłowskiego, obecnie reprezentanta do lat 17.

Kozłowski jest w takim wieku, że na turniej mistrzostw świata do lat 20 będzie mógł być powołany za dwa i nawet za cztery lata. W przeszłości zdarzało się już, że piłkarze nieco starsi od Kozłowskiego grali w reprezentacji Polski do lat 20 na turnieju rangi mistrzostw świata.

W roku 2007 w podstawowym składzie reprezentacji Polski grał 17-letni wówczas Grzegorz Krychowiak, który zdobył nawet gola w zwycięskim 1:0 meczu z Brazylią. W roli rezerwowego był wówczas jego rówieśnik Wojciech Szczęsny.

W przeszłości było dwóch piłkarzy Pogoni, którzy zagrali w turnieju finałowym mistrzostw świata do lat 20. W roku 1981 w turnieju rozgrywanym w Australii wystąpił Kazimierz Sokołowski, a Polska będąca wówczas wicemistrzem Europy juniorów odpadła z turnieju po fazie grupowej.

W roku 1983 w turnieju mistrzostw świata rozgrywanym w Meksyku wystąpił Marek Leśniak, który zdobył w imprezie dwa gole, a reprezentacja Polski zajęła trzecie miejsce i wywalczyła brązowe medale. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA