21-letni były piłkarz Pogoni Szczecin Jakub Piotrowski zadebiutował i zdobył swoja premierową bramkę w rozgrywkach fazy grupowej Ligi Europy.
Jego drużyna Genk pokonała w wyjazdowym spotkaniu Besiktas Stambuł 4:2 (1:0), zajmuje na półmetku grupowych zmagań w swojej grupie pierwsze miejsce z dużymi szansami na awans do fazy play off.
Dla Piotrowskiego to był pierwszy w trzecim rozegranym meczu przez jego drużynę występ w fazie grupowej Ligi Europy. Wszedł na boisko w roli zmiennika na ostatni kwadrans przy stanie 2:1 dla Genk. Wynik spotkania nie był zatem przesądzony, a mimo to 21-latek dostał od szkoleniowca zaufanie i nie zawiódł go.
Piotrowski wciąż czeka na swój debiut w lidze belgijskiej, swoje szanse otrzymywał dotąd w mniej ważnych spotkaniach w kwalifikacjach do Ligi Europy, lub w Pucharze Belgii, ale bardzo często kończył te spotkania z konkretnymi liczbami.
Ogółem zagrał w sześciu meczach, zdobył gola i zaliczył trzy asysty, może być zatem ze swoich liczb zadowolony. Zdecydowanie mniej natomiast z liczby minut na boisku. Łącznie na boisku spędził 261 minut, zdobywa gola, lub zalicza asystę raz na 65 minut, czyli bardzo często.
Piłkarz z uwagi na małą częstotliwość grania stracił miejsce w młodzieżowej reprezentacji Polski. Był powołany na ostatnie mecze z Danią i Gruzją, ale w żadnym ze spotkań nie znalazł się nawet w kadrze meczowej. W poprzednim sezonie, gdy był podstawowym graczem w Pogoni Szczecin, jego pozycja w kadrze młodzieżowej była niepodważalna. (par)
