Czwartek, 28 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Delew przeciwko gwiazdom Realu i Barcelony

Data publikacji: 07 października 2017 r. 22:46
Ostatnia aktualizacja: 08 października 2017 r. 15:56
Piłka nożna. Delew przeciwko gwiazdom Realu i Barcelony
 

Reprezentacja Bułgarii przegrała z Francja 0:1 (0:1) w meczu eliminacyjnym do piłkarskich mistrzostw świata. Cały mecz w drużynie gospodarzy rozegrał piłkarz Pogoni Szczecin Spas Delew.

Jeszcze dwa tygodnie temu Delew rozgrywał mecz na poziomie III ligi polskiej przeciwko drużynie GKS Przodkowo, tydzień temu wystąpił w spotkaniu ekstraklasy przeciwko Koronie Kielce, a w sobotni wieczór rywalizował na poziomie reprezentacji przeciwko jednej z najlepszych drużyn na świecie, wicemistrzom Europy Francji.

Delew rozpoczął mecz w ataku, a na środku defensywy w drużynie przeciwnej wystąpili: Rapfael Varane z Realu Madryt i Samuel Umtiti z Barcelony. To podstawowi gracze swoich drużyn klubowych, z którymi musiał mierzyć się piłkarz Pogoni szczecin.

Delew rozgrywał dobry mecz, przebywał na boisku przez pełne 90 minut, przed przerwą jedna z akcji Bułgarów mogła się zakończyć golem po podaniu właśnie Delewa. Bramkarz reprezentacji Francji wykazał się jednak znakomitym refleksem. (par)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Co ten Zagloba narobil tej Hollandii ?
2017-10-08 15:50:59
Wmawiaja sobie holendrzy ze wygraja ze Szwecja u siebie 7-0 ... Nawet nie wiedza komu Zagloba ich opchnal i dlatego takie glupoty w glowie im sie trzymaja.Cos czuje ze wogole nie wygraja!
Ogladalem mecz Bulgaria-Francja w TV..
2017-10-08 14:45:39
Bylem zaskoczony ze Bulgaria na sowim terenie wygladala blado..Zreszta francuzi tez i byl to slaby mecz..Kibice Pogoni ci najstarsi pamietaja ze Pogon zawsze co roku wyjezdzala w lutym na zgrupowanie do Bulgarii.Tam 100 km od Sofii byla juz zielona murawa i..w tym czasie graly tam tez ich czolowe zespoly.Tylko moglismy podziwiac klase np CSKA Sofia z ich gwiazdami bo ..grac z nami im nie wypadalo wiec pokaz pilki ogladalismy z boku.Pamietam takiego Zekowa i ten podcinal pilke na wzor innej dyscypliny i ta nawet z 16 m leciala na murem z metr a pozniej juz do bramki.To co teraz widzialem to nawet kopia bym nie nazwal tej bulgarskiej pilki wtedy a pilkarza Pogoni szukalem t ale nie zauwazylem..
A czemu
2017-10-08 11:30:09
A czemu nie dać go w Pogoni do ataku skoro nie mamy napastników?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA