Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Drygas piłkarzem miesiąca

Data publikacji: 18 grudnia 2017 r. 19:38
Ostatnia aktualizacja: 18 grudnia 2017 r. 20:28
Piłka nożna. Drygas piłkarzem miesiąca
 

Kamil Drygas uznany został przez sportową redakcję „Kuriera Szczecińskiego” za najlepszego piłkarza grudnia. Wynika tak z ocen, jakie przyznajemy po każdym ligowym i pucharowym meczu. Nasz pomocnik zwyciężył w miesiącu, który okazał się dla drużyny najlepszy i jedyny taki w całym sezonie.

Grudzień był najlepszym miesiącem dla Pogoni w całym sezonie i to zdecydowanie. Zespół w czterech meczach zapracował na średnią 1,75 punktu na mecz. Z taką średnią drużyna utrzyma się na pewno, ale doskonale wiadomo, że trudno będzie ją utrzymać w przyszłorocznych meczach.

Zespół rozegrał cztery bardzo ważne mecze i tylko w jednym przegrał – pierwszym z Jagiellonią Białystok, w którym też był zespołem lepszym. W każdym z czterech rozegranych spotkań Pogoń była drużyną lepszą, z gry należało jej się nawet więcej punktów, niż zostało jej dopisanych.

Pogoń wypracowała znakomitą średnią pod wodzą trenera Kosty Runjaica, który objął drużynę w bardzo złym momencie i bardzo szybko umiał grę poprawić na tyle, że dziś szczeciński zespół postrzegany jest jako najlepiej grający w piłkę, choć zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Grudniowe pozytywy Drygasa

Kamil Drygas w grudniowych meczach jako jeden z siedmiu piłkarzy sklasyfikowany był we wszystkich. W aż trzech wypadł bardzo dobrze (Jagiellonia, Lechia, Arka), w jednym dobrze (Zagłębie). To pozwoliło mu wygrać grudniową klasyfikację, a najgroźniejszych konkurentów miał w osobach Adama Frączczaka, Jakuba Piotrowskiego i Spasa Deleva.

Drygas wygrał nasze zestawienie po raz pierwszy, ale już od dłuższego czasu należy do wąskiego grona piłkarzy zaliczanych do najlepszych w drużynie. We wrześniu i październiku miał średnią uzyskanych not gorszą tylko od zwycięzców: Davida Niepsuja i Spasa Deleva, w listopadzie tylko z uwagi na pauzę w jednym ze spotkań z powodu żółtych kartek zabrakło go w czołówce najlepszych graczy miesiąca. W grudniu wygrał już zdecydowanie, choć jego konkurenci też legitymowali się bardzo dobrą średnią not.

Drygas od jakiegoś czasu przestał być piłkarzem mocno angażującym się w akcje ofensywne, stał się piłkarzem docenianym głównie za ogromną pracę w środkowej strefie boiska, zaangażowanie, wygrywane pojedynki, szybkie rozprowadzanie akcji, skuteczność w odbiorach.

Odbiór i asekuracja

Pogoń w grudniowych meczach zdobyła siedem goli, ale Drygas nie uczestniczył przy żadnym z nich. To on jednak w dużej mierze jest niemal zawsze odpowiedzialny za przerywanie ataków przeciwnika, umiejętne ustawianie się na boisku. Szybki odbiór piłki po jej stracie, to niemal zawsze duża zasługa właśnie Drygasa.

Drygas w czterech grudniowych meczach wypracował średnią not na poziomie 4,75 (w skali od 1 do 5). To najwyższa średnia zwycięzcy miesięcznego zestawienia w całym roku. Zbliżoną miesięczną średnią miało tylko wcześniej dwóch piłkarzy: Dawid Kort w kwietniu i Ricardo Nunes w lipcu.

Oceny, które wystawiamy po każdym meczu, są zawsze opisowe, ale zamieniając je na skalę punktową (duże brawa to 5 punktów, oklaski – 4, solidny ligowiec – 3, poniżej średniej – 2, poniżej przyzwoitości – 1, występ zaliczony – bez oceny), wychodzi, że to właśnie nasz pomocnik był najlepszym piłkarzem Pogoni w minionym miesiącu.

Wyniki drużyny w grudniowych meczach były znakomite, prócz Drygasa dużo dobrego da się powiedzieć o wielu innych piłkarzach. Trzy z czterech meczów na bardzo dobrym poziomie zagrał Adam Frączczak, przegrał rywalizację z Kamilem Drygasem minimalnie. Nasz kapitan w grudniowych meczach zdobył trzy gole i zaliczył dwie asysty.

Zaimponowali: Delev i Piotrowski

Świetny miesiąc mieli też: Spas Delev i Jakub Piotrowski. Ten pierwszy zdobył w grudniu dwa gole, natomiast Piotrowski do dwóch goli dołożył jeszcze dwie asysty. Ten ostatni mógłby nawet powalczyć o zwycięstwo w grudniowej klasyfikacji, gdyby w jednym z meczów nie musiał pauzować za żółte kartki.

Drygas i Piotrowski, to są piłkarze odpowiadający za równowagę w strefie środkowej boiska, Frączczak i Delev, to aktywni skrzydłowi. To pokazuje, gdzie tkwiła siła szczecińskiej drużyny w grudniowych meczach. Zespół był dobrze zorganizowany w ofensywie, ale też dobrze reagował, gdy musiał się bronić.

Grudniowe oceny pokazały też, na jakich pozycjach Pogoń ma braki. Spośród siedmiu graczy punktujących we wszystkich czterech meczach najgorsze noty zebrali: Łukasz Zwoliński, Jarosław Fojut i Lasza Dwali. Wynika z tego, że największy piłkarski deficyt panuje na środku defensywy i w ataku. To nie jest żadne odkrycie, Pogoń zimą potrzebuje wzmocnień na tych pozycjach.

Cenzurki zwycięzcy

O pierwszym grudniowym występie Drygasa, zakończonym porażką 0:1 z Jagiellonią w Białymstoku pisaliśmy w sposób następujący:

kolejny dobry mecz tego piłkarza, czuł się pewnie, dobrze chronił piłkę, nie tracił jej, wygrywał pojedynki, dobre odbiory, ciąg na bramkę. Grał pechowo pod bramką przeciwnika - dwa zablokowane strzały, 11 wygranych pojedynków”.

Później przyszedł pechowo zremisowany 3:3 występ z Zagłębiem Lubin w Szczecinie. Kamila Drygasa oceniliśmy po tamtym spotkaniu w sposób następujący:

szczególnie przed przerwą bardzo aktywny, wygrywał mnóstwo pojedynków, ofiarny, wyprzedzał rywali, dobrze rozdzielał piłki, był mózgiem drużyny, trochę wycofany, mniej aktywny w ofensywie, ale nieoceniony w defensywie”.

Po trzecim grudniowym spotkaniu przeciwko Lechii Gdańsk o jego grze pisaliśmy w sposób następujący:

po raz drugi z rzędu bez liczb w ofensywie, ale z innymi zadaniami, z których wywiązywał się świetnie. Absolutny lider w środkowej formacji, dużo wygranych pojedynków, przejęć piłki, poprawił się fizycznie, dominator”.

Nasza ocena ostatniego występu Kamila Drygasa podczas sobotniego meczu z Arką była następująca:

potwierdził wysoką formę z końcówki sezonu, jak zwykle zadziorny, zdeterminowany, ambitny, walczący o każda piłkę, wygrywał pojedynki, dobrze trzymał się na nogach, poprawił się pod względem fizycznym". ©℗

Wojciech PARADA

Piłkarze miesiąca w roku 2017

Luty 2017 3 mecze Mate Cincadze średnia not – 3,33
Marzec 2017 4 mecze  Jakub Słowik  średnia not – 3,25
Kwiecień 2017  6 meczów Dawid Kort  średnia not – 4,5
Maj 2017 5 meczów Adam Gyurcso średnia not – 3
Lipiec 2017  3 mecze  Ricardo Nunes średnia not – 4,7
Sierpień 2017  5 meczów Łukasz Załuska średnia not – 4
Wrzesień 2017  5 meczów David Niepsuj średnia not – 3,2
Październik 2017 3 mecze  Spas Delev  średnia not – 3,66
Listopad 2017  3 mecze Jakub Piotrowski  średnia not – 3,66
Grudzień 2017  4 mecze Kamil Drygas  średnia not – 4,75

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA