Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Fatalny mecz, fatalny wynik

Data publikacji: 30 lipca 2018 r. 21:00
Ostatnia aktualizacja: 31 lipca 2018 r. 10:31
Piłka nożna. Fatalny mecz, fatalny wynik
 

Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0:2 (0:2) 0:1 Valencia (7), 0:2 Mak (11).

Żółte kartki: Frączczak, Kozulj (Pogoń), oraz Czerwiński (Piast).

Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Widzów: 7532.

Pogoń: Bursztyn - Niepsuj (72, Listkowski), Walukiewicz, Dwali, Nunes - Błanik (62, Benedyczak), Hołota, Drygas, Kožulj, Majewski (83, Kowalczyk) - Frączczak.

Piast: Szmatuła - Pietrowski, Czerwiński, Sedlar, Kirkeskov - Mak, Jodłowiec, Dziczek, Valencia (85, Hateley), Félix (58, Konczkowski) - Papadopulos (78, Parzyszek).

Pogoń przegrała inauguracyjny mecz przed własną publicznością, zagrała żenujące zawody, nie potrafiła odmienić losów meczu, nie zagroziła przeciwnikowi i praktycznie oddała mecz bez walki. Bardzo szybko okazało się, że szczecinianie nie umieją stanąć na wysokości zadania zarówno w grze defensywnej, jak i w ofensywie.

Wystarczyła pierwsza szybsza wymiana piłki w strefie obronnej gospodarzy, a w sytuacji sam na sam z Bursztynem znalazł się Valencia i sytuacje wykorzystał. Później wystarczył pierwszy stały fragment gry, jedno normalne, nawet nieco przeciągnięte dośrodkowanie, żeby przekonać się, że w polu karnym Pogoni żaden z naszych piłkarzy nie umie odpowiednio na to zareagować.

Przegrywać 0:2 można, takie sytuacje się zdarzają, do zakończenia meczu było sporo czasu, ale Pogoń nie reagowała. Nie potrafiła przycisnąć, nie zaatakowała, nie miała pomysłu, grała bojaźliwie, bez planu i koncepcji. To nie był zespół z rudny wiosennej, który z pasją atakował przeciwnika.

Bardzo często zdarzają się takie mecze, że drużyna czuje, że niewiele może wskórać, ale Pogoń nawet nie próbowała, nie miała atutów, nie widać było, w jaki sposób chce oszukać rywala. Sprawiała wrażenie, że sama nie wie, jak ma złamać rywala.

Nadzieja nastąpiła po przerwie, ale tylko dlatego, że przeciwnik bardzo mocno cofnął się do defensywy. Pogoń wykonywała seryjne rzuty rożne, świetnej okazji nie wykorzystał Hołota, strzał Drygasa przeniósł nad poprzeczką Szmatuła. Gol nie padał, a animusz Pogoni jak najbardziej.

Nie widać było po postawie drużyny, że wierzy w powodzenie ataków, wyczuwało się raczej bezradność, brak pomysłu, pogodzenie z losem. W miare upływu czasu akcje zaczęły przenosić się na połowę Pogoni, ale Piasta nie angażował się już w ofensywę zbyt mocno. Jego celem było utrzymanie piłki przy nodze, wybijanie przeciwnika z rytmu.

Pomysłu na zmianę wyniku nie miał tez trener Runjaic. Na boisko wprowadził trzech młodzieżowców, w tym jednego juniora. Pogoń kończyła mecz z pięcioma młodzieżowcami, w tym dwoma juniorami. Opowiadanie wszem i wobec o znakomitym szkoleniu i stawianiu na młodzież ma swoje granice.

Pierwszy zespół nie jest polem doświadczalnym, ale wizytówką klubu, miasta i regionu. Młodzież do zespołu trzeba wprowadzać odpowiedzialnie i bez nadmiernej szkody na wyniku.

Na dziś sytuacja wygląda tak, że Pogoń zanotowała najgorszy start od momentu powrotu do ekstraklasy, przegrała dwa mecze z rzędu, nie zdobyła gola i nie wygląda, by sytuacja w najbliższym czasie miała się szybko odmienić. ©℗ (par) 

TABELA

1. Zagłębie Lubin 2 6 5-2
2. Lech Poznań 2 6 4-1
    Piast Gliwice 2 6 4-1
4. Śląsk Wrocław 2 4 4-2
5. Lechia Gdańsk 2 4 2-1
    Wisła Kraków 2 4 2-1
7. Jagiellonia Białystok 2 3 2-1
8. Miedź Legnica 2 3 2-2
9. Legia Warszawa 2 3 3-4
10. Górnik Zabrze 2 2 2-2
11. Korona Kielce 2 1 2-3
      Wisła Płock 2 1 2-3
13. Arka Gdynia 2 1 0-2
14. Zagłębie Sosnowiec 2 0 2-4
15. POGOŃ Szczecin 2 0 0-3
16. Cracovia Kraków 2 0 1-5

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Teraz
2018-07-31 10:14:12
dwie kolejki gramy z drużynami które tak jak Pogoń mają zero na dorobku. Z taką grą, jak obecnie jest prawie pewność, że drużyna pomocników będzie tylko dostarczycielem punktów dla Sosnowca i Cracovii i zdobędzie zaszczytną samodzielną pozycję czerwonej latarni bez punktów i bramek. Na gwałt potrzebni są napastnicy. Wszyscy to wiedzą oprócz Pana Prezesa, który znowu przespał.
gg
2018-07-31 08:50:56
Dlaczego po każdym meczu jest konieczna eskorta wielu policyjnych aut przy każdym autobusie /tramwaju ktorym wracaja ludzie z meczu? dlaczego po koncertach w filharmonii, w amfiteatrze, po meczach siatkowki ,koszykówki itd. nie ma takiej koniecznosci? ci policjanci w tym czasie mogli by robic cos bardziej pożytecznego, dodatkowe kursy komunikacji miejskiej także kosztują-czy klub czyli prywatna spółka akcyjna za to placi? niech sobie taksowki zamawiaja ,dlaczego podatnicy maja za to placic ?!chore
Kibic
2018-07-31 08:29:45
Nie za bardzo rozumiem, dlaczego trenerem nie jest osoba związana z miastem, regionem i klubem - aby tej osobie szczególnie zleżało. Nie chce mi się wierzyć, aby żadnego dobrego trenera nie było. W sumie nic nie mam do obecnego, jednak wydaje mi się, że to nie był do końca dobry wybór. W jakim języku porozumiewają się zawodnicy z trenerem? Może nie do końca się rozumieją...
hodu
2018-07-31 07:41:48
Akademia to m.in. trener Pat(r)yk Dąbrowski, szczurek. Co nawet nie spogląda na zawodników, bo mu się nie chce
23232
2018-07-31 00:36:50
Zabrac pincet zabrac czysta, zabrac darowe k, zabrac wszystko ma byc druzyna jak stocznia sczycinska czy jakos tak ktra nic nie woduje ,wincej 1 , w wenezueli i korei polnocnej tez maja mistrzow swiata tylko wiedzo o nich tylko terrryzowani
ksol
2018-07-31 00:13:41
gdzie sa posilki tej słynnej akademii pogoni,gdzie sa ci trenerzy z akademii co bija piane juz od kilku lat jaka to akademia jest mocna i jak pnie sie w gorę....zadnego ale to ZADNEGO piłkarza nie wychowaliscie który by realnie wzmocnił druzyne.....wiecie po co jet ta akademia?????? zeby pionki trenerki mieli ze składek rodzicow -a sa niemałe-łatwy zarobek, wyniki niestety nie bronia zadnego trenera akademii a zatem adamczuk i jego supertrenerzy do wymiany!!!czas na kogos powaznego kto potrafi wiecej niz tylko zaliczac staze i bic marketingową piane......polecam wybrac sie na trening akademii i obsrewowac trenera,sami zrozumiecie.....
Kibic
2018-07-30 23:54:21
Walukiewicz do rezerw, słaby jest
JanX
2018-07-30 23:20:39
Jaki stadion taka drużyna! Pilny stadion za 500 mln! Od razu będą wyniki!
Victor
2018-07-30 22:51:26
Zwykle staram się powstrzymywać emocje. Ale.. 3 wartościowych piłkarzy ( Dwali, Buksa,Załuska) jest kontuzjowanych. Nie moge jednak zrozumieć zmian Listkowski, Kowalczyk, Benedyczak. Nie rozumiem dlaczego pozbyto sie Rapy.Panie prezesie Mroczek-kasa z transferów jest. Prosimy o prwdziwego napastnika!!! Z tym składem , który jest do dyspozycji na tę chwilę niczego dobrego nie będzie. W Sosnowcu potrzeba innego bramkarza i innej obrony!!!
Kibic od wieków
2018-07-30 22:49:00
Zespół sprawiał wrażenie zagubionego,brak było zrozumienia między zawodnikami.Widać wyraźnie że poniektórzy w ogóle nie rozumieją co mają grać,gubią się.Poszczególne formacje od bramkarza a na napastniku kończąc grały podwórkową archaiczną piłkę.Tyle czasu na obozie w trakcie przerwy,gry kontrolne,analizy-dzisiaj tego na boisku nie widzimy.Zmiany w zespole spowodowały całkowite rozkalibrowanie.Weszli w zespół zawodnicy którzy nigdy ze sobą nie grali.Efekt- widzimy na boisku jak to wygląda.Tego zespołu w takim "zestawieniu"nie da się oglądać.Dzisiaj był to obraz nędzy i rozpaczy-wbrew temu co zapowiadali przed meczem piłkarze.W Pogoni na teraz jest tylko jeden piłkarz który prezentuje poziom ekstraklasowy.Tym piłkarzem jest....Majewski.Osobiście trenera rozumiem i specjalnie go nie winię bo krawiec kraje jak mu materiału staje.Marnej jakości mamy piłkarzy,w dodatku pozbywa się klub tych co troszkę kosztują bo są"drodzy w utrzymaniu" Kim zatem trener ma grać-? tymi co mu się jeszcze ostali i młodzieżą bo taki jest prikaz-?. Fatalnie to wygląda i obawiam się że okres przygotowawczy na pewno tej drużyny nie scalił.Dzisiaj widziałem bezradność,bezsilność i brak kompletnie pomysłu jak grać.Zawodnicy stanowiący o sile zespołu są...niedysponowani i poza kadrą.W zespole mamy wiecznie szpital a ich niedyspozycje czy urazy leczone miesiącami.Margines błędów i strat niebezpiecznie się zbliża do poziomu "alertu" Oby ktoś w klubie na czas go usłyszał lub zechciał dojrzeć migającą na czerwono lampkę w klubowym budynku.Bo w innym przypadku szybciej niż myślimy zdarzy się to co przeżywaliśmy w poprzednich rozgrywkach.
Taka prawda
2018-07-30 22:39:49
W zeszlym sezonie klubiki sie podlozyly zeby pogon mogla swietowac 70lecie w ekstraklapie(bo jak nazwac twor w ktorym tylko na swoim podworku sie wygrywa w Europie juz nie)teraz po rowni pochylej w dol bo jednym Fraczczakiem to my za duzo zwojujemy.
Potrzeba czasu.
2018-07-30 21:49:52
Wróci Delev i Buksa , zgrają się nowi pomocnicy i dopiero wtedy Pogon zacznie punktować. Miejmy nadzieję , że jeszcze w sierpniu. 7,5 tysiąca widzów. Niezła frekwencja w taki upał.
No to .....
2018-07-30 21:39:59
No to się zaczęło! Zaraz będzie jazda po trenerze, po piłkarzykach, po zarządzie....ale właściwie komu taki bida klubik jest potrzebny? Nawet "wiarusy" z 12 sektora poszli na pifffo :)
kolejarz
2018-07-30 21:35:03
Odwróć tabelę, Pogoń na czele. I po co wam nowy stadion?
WINCEJ !!!!
2018-07-30 21:32:41
Wincej kasy podatnikow miejskich na nowy stadion dla prywatnej spolki akcyjnej i pilkarzy i pensje po 30 tys miesiecznie albo wiecej-ile na ten stadion juz 220 mln czy 300mln ?a jeszcze doliczyc podwyzke produ 30% i to juz niedlugo bo z wungla mamy 80% energii zamiast z OZE-zaorana ustawa, , zabrac wszystkim mieszkancom swiadczenia,kase ,inwestycje itd. kupic Runaldu i Prawogolskiego !!!!!!to moze wygraja NAJLEPSZA REKLAMA MIASTA SZCZECIN W POLSCE I EUROPIE I NA SWIECIE-DZIEKUJEMY PROSIMY O WINCEJ !!!, CO TAM TALL SHIPY, JAKIES FILHARMONIE !!
Bez snajperów.
2018-07-30 21:25:15
Kto ma strzelać gole ? Tylko jeden Frączczak w ataku. Prezes nie wyciągnął właściwych wniosków z poprzedniego sezonu albo ma za mało kasy.
Co od nich chcecie...
2018-07-30 21:12:18
Temp. powietrza była zdecydowanie za wysoka, przegrzali się od samego początku meczu...
Koszmar powrócił.
2018-07-30 21:09:23
Dwa mecze bez strzelonego gola. Wraca koszmar poprzedniego lata. Znowu nie ma napastników. Jeszcze 6-7 takich meczów Pogoni a dobra opinia o trenerze legnie w gruzach. Nie wierzę w zwycięstwo w piątek w Sosnowcu. Będzie 0-0 albo przegramy.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA