Piątek, 29 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Gole Jarocha i Bartolewskiego

Data publikacji: 02 września 2018 r. 17:03
Ostatnia aktualizacja: 02 września 2018 r. 18:24
Piłka nożna. Gole Jarocha i Bartolewskiego
 

Gracjan Jaroch zdobył swoją premierową bramkę w I-ligowej Bytvii. 20-letni napastnik Pogoni Szczecin wypożyczony do zespołu z Bytowa trafił na 3:0, a spotkanie ostatecznie zakończyło się wygranej jego drużyny 3:2. Jaroch wszedł na boisko na ostatnie 60minut.

Ciekawostką jest fakt, że młody napastnik Pogoni wypożyczony do Bytovii pogrążył swojego byłego trenera Kazimierza Moskala, która dał mu szansę debiutu w pierwszym zespole w meczu 1/16 finału Pucharu Polski z KKS Kalisz, w którym Jaroch zdobył nawet jedną bramkę. Za kadencji Moskala Jaroch znalazł się też w meczowej 18 ligowego meczu wygranego 5:0 z Termaliką. Później u żadnego szkoleniowca już takiego kredytu zaufania nie dostawał.

Kolejne zwycięstwo odniosła drużyna dwóch młodzieżowców wypożyczonych do I-ligowych Wigier Suwałki. Damian Pawłowski tradycyjnie był już podstawowym zawodnikiem I-ligowca z Suwałk, ale wygrane 2:1 spotkanie było dla niego spotkaniem szczególnym z jeszcze innego powodu.

Czerwona kartka Pawłowskiego

Pawłowski nie dokończył meczu, bowiem w 87 minucie zobaczył drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną. Co ciekawe, pokazał mu ją szkoleniowiec z okręgu szczecińskiego Artur Aluszyk, który zachował się profesjonalnie i nie miało dla niego znaczenie, że poddany karze jest piłkarz z tego samego regionu. Przez ostatni kwadrans na boisku zaprezentował się drugi z portowców Aron Stasiak.

Drugi z rzędu mecz w wyjściowym składzie Chrobrego Głogów zaliczył 20-letni Rafał Maćkowski. Grał do 68 minuty, był trzecim zmienionym piłkarzem, a mecz wyjątkowo źle układał się dla podopiecznych byłego gracza Pogoni Szczecin Grzegorza Nicińskiego. Goście przegrali z Odrą Opole 0:3, w której drugim trenerem jest były szef skautingu w Pogoni Szczecin, Łukasz Becella.

Ani jednej minuty nie dostał w spotkaniu Rakowa Częstochowa w wygranym 2:0 pojedynku ze Stomilem Olsztyn 20-letni Marcin Listkowski. Przed tygodniem nasz młodzieżowiec nie zakwalifikował się do kadry meczowej, w minionej kolejce cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.

Grają w silnych I-ligowcach

Co ciekawe kluby, w których występują młodzieżowcy z Pogoni na zasadzie wypożyczenia należą do najsilniejszych w I lidze. Raków (Listkowski) jest liderem i to zdecydowanym ze średnią zdobytych punktów 2,4 na mecz z najmniejszą liczną traconych goli (średnio pół straconego gola na mecz).

Na trzecim miejscu znajduje się Bytovia (Jaroch) ze średnią zdobytych punktów 2 na jedno spotkanie, z najskuteczniejszą ofensywą z blisko dwoma zdobytymi gola na jedno spotkanie, a na czwartym najmłodszy zespół w I lidze Wigry (Pawłowski, Stasiak) z identycznym dorobkiem punktowym, jak Bytovia.

Tylko Chrobry (Maćkowski) spisuje się poniżej oczekiwań, zajmuje obecnie dopiero 13 pozycję ze średnią zdobytych punktów 1,1 na jeden mecz, z najsłabszą ofensywą – ze średnią zdobytych goli 0,5 na jedno spotkanie.

Wypożyczeni piłkarze Pogoni grają również w zespołach II ligi. W przeciwieństwie do I ligi, nasi młodzieżowcy występują w II lidze w drużynach z dolnych rejonów tabeli, ale nie na miejscach spadkowych, nad którymi mają sporą przewagę.

Premierowy gol Bartolewskiego

Swojego pierwszego gola w wygranym 3:0 derbowym meczu Ruchu Chorzów z Rozwojem Katowce zdobył 20-letni Mateusz Bartolewski, który od początku sezonu jest podstawowym graczem w ekipie Niebieskich. Prócz niego kluczowymi graczami są też inni wychowankowie klubu, niegdyś brązowi medaliści mistrzostw Polski juniorów: Robert Obst i Michał Walski.

80 minut w zespole Błękitnych zagrał zaledwie 18-letni Błażej Starzycki. Jego drużyna przegrała w Rzeszowie z miejscową Resovią 0:1, natomiast Mateusz Bochnak po dłuższej przerwie dostał od trenera Pawła Sikory 10 minut w zremisowanym na wyjeździe 1:1 spotkaniu z ROW Rybnik. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do Mauro
2018-09-02 18:21:34
To nie czytaj, jak Ci nie odpowiada.
Mauro
2018-09-02 17:20:19
czy ten redaktor naprawdę nie ma już pomysłu na robienie gazety? Opisywanie meczów Wigier i Chrobrego to już przegięcie,nawet jak graja tam wypozyczeni z Pogoni
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA