Kamil Grosicki zaliczył drugi występ w barwach angielskiego Hull City w Premier League. Jego drużyna przegrała w Londynie na Stadium Emirates z miejscowym Arsenalem 0:2 (0:1). Wychowanek Pogoni Szczecin został zmieniony po godzinie gry. Jego występ nie był zadowalający.
Nasz reprezentacyjny skrzydłowy przed przerwą przeprowadził jedną dobrą akcję, kiedy zewnętrzną częścią stopy świetnie dośrodkował na głowę partnera, poza tym był niewidoczny, nie brał na siebie odpowiedzialności, ani ryzyka i został słusznie zmieniony, jako pierwszy zawodnik w zespole Hull City.
W przeciwieństwie do poprzedniego meczu z Liverpoolem, tym razem 29-letni szczecinianin natrafił na mocnego konkurenta po swojej stronie boiska. 22-letni reprezentant Hiszpanii Hector Bellerin okazał się równie szybkim i sprawnym piłkarzem i i praktycznie ani razu nie dał się Grosickiemu zaskoczyć. (par)