Drużyna Stade Rennes, której piłkarzem jest 28-letni wychowanek Pogoni Szczecin Kamil Grosicki, przegrała wyjazdowe spotkanie z ostatnim w tabeli Lorientem 1:2. Jedyny gol dla pokonanych padł z podania reprezentanta Polski.
To druga asysta Grosickiego w obecnym sezonie w ligowych rozgrywkach. Były piłkarz Pogoni zagrał jesienią w 11 ligowych spotkaniach, w których strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty. Łącznie spędził na boisku 669 minut, czyli udział w golu ma raz na 134 minuty.
To bardzo dobry wynik świadczący o tym, że piłkarz Rennes wciąż utrzymuje znakomitą formę z poprzedniego sezonu. Grosicki z tych 11 meczów tylko dwa zaliczył w pełnym wymiarze czasowym, a siedem rozpoczynał w wyjściowym składzie. W środowym spotkaniu też nie dotrwał do końca meczu. Został zmieniony w 73 minucie spotkania.
Grosicki jest zdeterminowany, żeby podczas najbliższego okienka transferowego zmienić klub. W poprzednim tygodniu informowaliśmy o zainteresowaniu reprezentantem Polski przez angielski West Ham United.
Później dotarła wiadomość, że do walki o skrzydłowego reprezentacji Polski chce się włączyć również turecki gigant Trabzonspor, ale Grosicki raczej nie zechce wracać do ligi tureckiej.
Piłkarz wiosną przedłużył umowę z francuskim klubem do 2020 roku. Występuje w nim już blisko trzy lata. Rozegrał w tym czasie 86 spotkań, zdobył 14 goli i zaliczył 12 asyst. Średnio bierze udział w golu w co 3,3 meczu. ©℗ (par)
Fot. R. Pakieser