Wtorek, 16 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Guarrotxena opuszcza Pogoń

Data publikacji: 18 listopada 2019 r. 09:48
Ostatnia aktualizacja: 19 listopada 2019 r. 12:50
Piłka nożna. Guarrotxena opuszcza Pogoń
 

27-letni Iker Guarrotxena nie będzie w rundzie wiosennej piłkarzem Pogoni Szczecin. Kosta Runjaic poinformował piłkarza, że nie widzi go w swojej koncepcji po nowym roku. Już wcześniej szkoleniowiec oficjalnie mówił, że dobrze wyszkolony Bask nie spełnia oczekiwań i nie rozwija się tak, jakby oczekiwał.

REKLAMA

O tym, że Guarrotxena otrzymał od szkoleniowca wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu poinformował hiszpański portal migrantesdelbalon.com. Po występie zawodnika spodziewaliśmy znacznie więcej. Kosta Runjaic był mocno rozczarowany postawą pomocnika do tego stopnia, że w dwóch ostatnich meczach nie powołał go nawet do kadry meczowej.

Trener Pogoni znany jest ze swojej bezwzględności i uczciwości. Nie skreśla piłkarza po jednym nieudanym meczu, ale nie daje szans w nieskończoność. Już wcześniej żegnał piłkarzy o mocnej pozycji w drużynie, takich jak: Adam Gyurcso, Cornel Rapa, Jarosław Fojut, Łukasz Zwoliński, czy Dawid Kort.

Guarrotxena rozpoczął obecny sezon jako gracz podstawowy, ale nie spełniał oczekiwań. Nie zdobył bramki i nie zanotował asysty. Zaliczył niespełna 12 procent możliwych minut do rozegrania. Mniej zanotowali jedynie: Manias, Benyamina i Kozłowski. Guarrotxena przegrywał rywalizację z Hostikką, Listkowskim, Frączczakiem, a więc z piłkarzami, którzy też niewiele wnosili pozytywnego do drużyny.

Do Pogoni trafił w sierpniu ubiegłego roku i cały poprzedni sezon też miał bardzo średni. Postrzegano go bardziej przez pryzmat technicznych możliwości. Mniej jako gracza dającego konkretne, wymierne korzyści. W poprzednim sezonie obronił się pięcioma zdobytymi golami, w obecnym nie broniło go już nic.

Guarrotxena zderzył się z ligą, w której mocniej ceni się liczbę przebiegniętych kilometrów od liczby wykonanych dryblingów. Do Pogoni trafił z zaplecza la Liga, teoretycznie miał większe możliwości od wielu jego rodaków, którzy do polskiej ekstraklasy przychodzili z trzeciej ligi hiszpańskiej, jak choćby Carlitos.

Piłkarz nie zdołał dopasować się do stylu gry drużyny, polegającego na grze kompaktowej, dużej aktywności w defensywie, poświęceniu się dla dobra drużyny, odpowiedniej koncentracji. Guarrotxena w działaniach ofensywnych zwalniał grę, natomiast zawodził w grze obronnej zdecydowanie.

Czarą goryczy okazał się pucharowy, przegrany mecz ze Stalą Mielec. Hiszpan zawinił przy stracie pierwszej bramki, na początku drugiej połowy został zmieniony i był to dla niego koniec przygody z Pogonią, która ze sportowego punktu widzenia okazała się nieudana. (par)

REKLAMA

Komentarze

rubens
2019-11-19 12:17:48
Dla mnie osobiscie, to szkoda i nie szkoda, ze odchodzi. Szkoda, bo jako techniczny pilkarz, mialem nadzieje, ze bedzie jednym z motorow napedowych druzyny, a okazalo sie, ze sie zatarl. Nie szkoda, bo liczylismy wszyscy na wiecej z jego strony, a swoja nieporadnoscia w walce o pilke zawiodl niemilosiernie.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Antoni
2019-11-18 11:56:18
Benyamina to jest dopiero znak zapytania. Manias nie gra prawie nic ale on akurat jest krótko.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA