W Narodowe Święto Niepodległości rozegrano mecz 16. kolejki IV ligi, w którym Iskierka Szczecin podejmowała Gwardię Koszalin, a goście w łatwy sposób wygrali 5:1.
ISKIERKA Szczecin - GWARDIA Koszalin 1:5 (1:4); 0:1 Sawicki (12), 0:2 Zalewski (24), 1:2 Michułka (36), 1:3 Smykowski (37), 1:4 Zalewski (45), 1:5 Sawicki (60).
Już na początku meczu, po kiksie obrońcy z Koszalina, gospodarze mogli wyjść na prowadzenie. W pierwszych dwóch kwadransach grę prowadziła Iskierka, ale to goście zdobywali bramki. W 12. minucie Wiktor Sawicki wykorzystał sytuację sam na sam i wyprowadził Gwardię na prowadzenie. Na 2:0 wynik podwyższył Cezary Zalewski, który uprzedził w polu karnym bramkarza Iskierki - Aleksandra Sobierajskiego i strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Szczecinianie odpowiedzieli bramką kontaktową, a błąd golkipera gości - Adriana Hartleba, wykorzystał Damian Michułka. Chwilę po tej bramce było już jednak 3:1 dla koszalinian. Prostopadłe podanie otrzymał Patryk Smykowski, który minął bramkarza gospodarzy i strzelił do pustej bramki. Jeszcze przed przerwą drugie trafienie głową zaliczył Zalewski.
W drugiej odsłonie mecz był spokojniejszy, a wpływ na to miał wynik z pierwszej połowy. Piąta bramkę dla gwardzistów dorzucił Sawicki, który uderzył z dystansu, a piłka po odbiciu się od obrońcy gospodarzy - wpadła do bramki. Po wrzutce z lewej strony boiska, goście mieli jeszcze poprzeczkę. Iskierka próbowała zmniejszyć rozmiary porażki, ale bardzo dobrze w bramce rywali spisywał się Hartleb i wynik nie uległ już zmianie.
Iskierka po raz kolejny przegrała domowy mecz z zespołem, który jest wyżej od niej w tabeli. Patrząc na rozmiary i styl tych porażek, nie możemy mówić o przypadku.
PR