Wtorek, 26 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Jeziorak pokazał charakter

Data publikacji: 26 marca 2022 r. 23:06
Ostatnia aktualizacja: 26 marca 2022 r. 23:06
Piłka nożna. Jeziorak pokazał charakter
Jeziorak (w żółtych koszulkach) przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę dopiero w końcówce. Fot. Sławomir JANICKI  

W piłkarskiej IV lidze dobrze spisywały się zespoły z czołówki. Vineta Wolin pokonała u siebie Orła Wałcz 2:1 i prowadzi w tabeli, a zwycięska bramkę dla wikingów strzelił Kamil Wiśniewski. Flota Świnoujście, po dwóch golach Pawła Iskry, wygrała na wyjeździe z GKS-em Manowo 2:0. Ina Goleniów rozgromiła u siebie Sokół Karlino 5:0. Nieco rozczarował zaś Chemik Police, który nie wygrał na wyjeździe z ostatnim w tabeli Zefirem Wyszewo, bezbramkowo remisując. Wybraliśmy się na Osiedle Kasztanowe, gdzie Jeziorak Załom podejmował Pogoń Połczyn-Zdrój.

JEZIORAK Załom - POGOŃ Połczyn-Zdrój 3:2 (1:1); 0:1 Wawreńczuk (34), 1:1 Gawiński (45), 1:2 Darosz (83), 2:2 Kochanowski (85), 3:2 Gawiński (87).

Od początku spotkanie było bardzo zacięte. W 13 minucie za zagranie piłki ręką, czerwoną kartką w zespole gospodarzy ukarany został Wekwerth. Przez pierwsze pół godziny lepsze okazję stworzyli sobie goście, dwukrotnie próbując lobować bramkarza Jezioraka. Trzecia próba okazała się już udana i grający trener Pogoni - Grzegorz Wawreńczuk, wyprowadził gości na prowadzenie. Jeziorak w pierwszej połowie również miał swoje szanse. Z rzutu wolnego strzelał Chlibyk, a do dobrych sytuacji dochodził Gawiński, który miał dwie okazje strzeleckie, ale je zmarnował. Przed przerwą ten sam zawodnik już się jednak nie pomylił. Będąc w polu karnym oddał strzał z tzw. czuba i doprowadził do remisu.

Po przerwie okazji bramkowych było mniej niż w pierwszej połowie. Na początku drugiej, dwie bardzo dobre okazje na gola dla Jezioraka miał Szych, ale w obydwu przypadkach nie trafił w bramkę. Goście też mieli swoje szansę, ale głównie po stałych fragmentach gry. Pod koniec meczu, w zamieszaniu w polu karnym, bramkę dla Pogoni zdobył Darosz i wydawało się, że to koniec emocji w tym meczu. Jeziorak jednak po raz kolejny pokazał charakter. Najpierw bramkę wyrównującą strzelił Kochanowski, który był niewidoczny przez całe spotkanie, a dwie minuty później Gawiński, strzałem z szesnastego metra, dał zwycięstwo gospodarzom. ©℗

(PR)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA