W miniony weekend rozegrano 29. kolejkę Grupy 3, czyli szczecińskiej, piłkarskiej A Klasy, w której w 7 spotkaniach strzelono 36 bramek, a sędziowie pokazali 2 czerwone kartki.
Punkty niespodziewanie straciły rezerwy Chemika Police, które zremisowały na wyjeździe z Hanzą Goleniów 2:2 i w ostatniej kolejce muszą pokonać Czarnych Szczecin. Kasta Majowe wysoko wygrała ze Zrywem Kołbaskowo 6:3. Do przerwy gospodarze prowadzili już 5:1, a powinni jeszcze wyżej. Ostatnią bramkę dla gości zdobył Paweł Kapuścij - trener Zrywu. Grający już w piątek zespół KP Przecław, wygrał na wyjeździe z Tanowią Tanowo 4:1. Na początku spotkania przewagę miał zespół gospodarzy, ale dobrze bronił golkiper gości - Fabian Olczyk. Do przerwy KP Przecław prowadzili 2:0, a w 75. minucie, drugą żółtą kartką w zespole gospodarzy ukarany został Bartosz Sawicki. Przyjezdni wykorzystali zaistniałą sytuację i pod koniec meczu podwyższyli prowadzenie. Czarni pokonali u siebie Leśnika Kliniska Wielkie 3:0. Bramki zdobyli: Karol Lubiński (dwie) oraz Łukasz Malinowski. Vielgovia Wielgowo wysoko wygrała na wyjeździe z Wichrem Reptowo 6:1, a hat-tricka zaliczył Charles Nwaogu. Wołczkowo Bezrzecze pokonało u siebie Znicz Niedźwiedź 4:0, a po dwie bramki strzelili: Karol Tkaczuk i Patryk Rajmer. ©℗
(PR)