RADUNIA Stężyca - CHEMIK Police 9:0 (6:0); 1:0 Paweł Wojowski (20), 2:0 Jakub Letniowski (25), 3:0 Rafał Kosznik (26), 4:0 Dawid Cempa (31), 5:0 Wojciech Fadecki (34), 6:0 Jakub Letniowski (44), 7:0 Jakub Letniowski (51), 8:0 Dawid Retlewski (81), 9:0 Radosław Stępień (86).
CHEMIK: Brzozowski (89 Piekutowski) - Kosacki, Siluk, Konik (60 Korotkiewicz), Klimczak (20 Dyczewski) - Świder, Jakubiak, Michalowskij, Dąbrowski (50 Midzio), Data - Chyrek
Lider tabeli w pojedynku z chemikami był zdecydowanie lepszy we wszystkich elementach piłkarskiego abecadła i zasłużenie zwyciężył.
- Radunia to według mnie pewniak do awansu, mający silny skład, który zimą jeszcze uległ wzmocnieniu, a nakłady finansowe na drużynę budzą szacunek, więc z tak silnym rywalem nie mieliśmy szans - powiedział trener Chemika Mariusz Szmit. - Pierwsze dwadzieścia minut było wyrównane i dotrzymywaliśmy kroku gospodarzom, ale gdy w sześć minut straciliśmy trzy bramki, to nasz bardzo młody zespół zwyczajnie się podłamał... ©℗
(mij)