Piłkarze kołobrzeskiego beniaminka bardzo długo samodzielnie liderowali w II ligowej tabeli, ale mimo zimowych ekstraklasowych wzmocnień, wiosną spisują się słabo, a porażka w Wielki Czwartek w Jastrzębiu z byłym ekstraklasowiczem, była drugą przegraną z rzędu i czwartą w tym roku.
II liga piłkarska: GKS Jastrzębie - Kotwica Kołobrzeg 1:0 (0:0); 1:0 Szymon Gołuch (82).
Jastrzębie: 12. Michał Antkowiak - 11. Dariusz Kamiński, 7. Przemysław Lech, 4. Sebastian Golak, 17. Dawid Witkowski, 66. Krystian Mucha - 10. Farid Ali, 23. João Guilherme, 14. Ricardo Vaz - 19. Kacper Zych (73, 20. Szymon Gołuch), 21. Daniel Stanclik.
Kotwica: 1. Oskar Pogorzelec - 66. Piotr Witasik, 4. Damian Kostkowski, 19. Sebastian Murawski - 77. Kamil Bartoś (89, 97. Tomasz Kaczmarek), 17. Grzegorz Goncerz (73, 25. Jakub Bojas), 16. Josip Šoljić, 23. Mikołaj Rakowski (62, 8. Michał Cywiński), 10. Paweł Łysiak (62, 20. Kamil Kort), 14. Jakub Szarpak (73, 11. Łukasz Sierpina) - 9. Adam Frączczak.
Czerwona kartka: Kostkowski. Żółte kartki: Ricardo Vaz, João Guilherme - Murawski, Łysiak, Frączczak, Kostkowski (2).
Mecz oglądało zaledwie 685 widzów, w tym blisko stu znad morza. Gospodarze mieli przewagę, a do przerwy wracający do pierwszego składu Pogorzelec popisał się dwiema dobrymi interwencjami po stałych fragmentach gry. Po przerwie dwa razy udanie interweniował Antkowiak, a kluczowa była trzecia parada, gdy przerwał szarżę Frączczaka. GKS miał jeszcze lepsze okazje, bo Kamiński trafił w spojenie słupka z poprzeczką, a dobitka Zycha była niecelna, natomiast piłka po uderzeniu Lecha odbiła się od słupka. Rozstrzygnięcie padło w końcówce po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i główce Gołucha, chwilę wcześniej wprowadzonego na boisko. Trzy minuty później Kostkowski otrzymał czerwoną kartkę (za drugą żółtą) i nasz zespół kończył mecz w dziesiątkę. (mij)