Głośny transfer Kamila Grosickiego nie musi być ostatnim ruchem kadrowym Pogoni w rundzie jesiennej PKO Ekstraklasy. Szef pionu sportowego szczecińskiego klubu Dariusz Adamczuk podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zdradził, że możliwe jest jeszcze wypożyczenie jednego ze piłkarzy z szerokiej kadry Pogoni do innego klubu.
- Małe korekty w składzie jeszcze mogą być, ale nie będą to tak głośne wydarzenia, jak w przypadku Kamila Grosickiego. Myślę, że transfery do klubu są już w tej chwili zamknięte. Zobaczymy natomiast, co się jeszcze wydarzy z jednym młodym zawodnikiem, bo być może potrzebuje wypożyczenia - mówi Dariusz Adamczuk.
Nieoficjalnie mówi się, że Marcel Wędrychowski, który w tym sezonie jeszcze w PKO Ekstraklasie nie zagrał, a jedyne 10 minut zaliczył w wyjazdowym meczu Pogoni z NK Osijek może zostać wypożyczony do Warty Poznań. Pogoń ma już doświadczenie we współpracy z poznańskim klubem. Latem z wypożyczenia do Warty wrócił do Szczecina Maciej Żurawski.
(woj)