Środa, 27 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Kotwica zastopowała Flotę w derbach

Data publikacji: 03 czerwca 2021 r. 21:18
Ostatnia aktualizacja: 04 czerwca 2021 r. 08:32
Piłka nożna. Kotwica zastopowała Flotę w derbach
27.03.2021 Pogoń 2 Szczecin - Kotwica Kołobrzeg /biali/ mecz 3 liga piłka nożna panów piłkarze Stadion Pogoń Szczecin im. Floriana Krygiera boczne boisko nr3 od ul. Karłowicza  

Kotwica Kołobrzeg – Flota Świnoujście 3:2 (0:1); 0:1 Konrad Prawucki (23), 1:1 Łukasz Staroń (54), 2:1 Ondrej Jakubov (66), 3:1 Bartosz Kalupa (90+1), 3:2 Konrad Prawucki (90+2).

 Kotwica Kołobrzeg:  Jakub Trojanowski – Bartosz Kalupa, Artur Gieraga, Michał Koźlik, Michał Kozajda – Janusz Gancarczyk, Piotr Łysiak, Krzysztof Gancarczyk (Marcin Gawron 73), Łukasz Staroń, Ondrej Jakubov (Hubert Kolano 79) – Mateusz Wysocki (Kamil Sternicki 53)

Flota Świnoujście: Dominik Kalinowski – Adrian Kołat, Dmytro Szewczuk, Michał Stasiak, Mariusz Bedliński – Konrad Prawucki, Łukasz Kopeć, Adam Wiejkuć, Krystian Peda, Dawid Adamski – Mariusz Helt

Trzy punkty dopisuje Kotwica do swojego dorobku po zachodniopomorskich derbach, a Flota potwierdza kryzys, jaki dopadł ją od kilku kolejek. W 23. minucie meczu goście wyszli na prowadzenie. Sporo miejsca przed szesnastką miał Prawucki, który zdecydował się na strzał z dwudziestego metra i otworzył wynik spotkania. Od strzelenia bramki goście przejęli delikatną inicjatywę i stwarzali sobie kolejne sytuacje bramkowe.

W 54. minucie meczu Kotwica doprowadziła do wyrównania. Z prawej strony piłkę w pole karne wrzucił Kalupa. Spadła ona prosto na głowę Łukasza Staronia, który zdobył swojego gola. W 66. minucie Piotr Łysiak idealnie dośrodkował na głowę Ondreja Jakubova a ten trafił do siatki Floty. Na kwadrans przed końcem meczu blisko wyrównania byli goście. Błąd popełnił Trojanowski, piłka spadła pod nogi zawodnika gości, który na szczęście Kotwicy trafił w słupek. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Bartosz Kalupa dograł do Huberta Kolano, który minął obrońcę Floty i strzelił na bramkę Kalinowskiego. Piłka trafiła w słupek i spadła prosto pod nogi Bartosza Kalupy, który z bliska pokonuje bramkarza gości. Minutę później Flota strzeliła kontaktowego gola, gdy dobrym uderzeniem popisał się Konrad Prawucki.

(mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

guciu
2021-06-04 04:31:21
Mecz szczytu kolejki stoczony w mizerii jednego klubu.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA