Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Łatwo i przyjemnie

Data publikacji: 10 sierpnia 2016 r. 18:59
Ostatnia aktualizacja: 11 sierpnia 2016 r. 10:21
Piłka nożna. Łatwo i przyjemnie
 

1/16 finału Pucharu Polski. KKS 1925 Kalisz - Pogoń Szczecin 0:4 (0:2).

Bramki: 0:1 Zwoliński (14), 0:2 Delew (24), 0:3 Zwoliński (51), 0:4 Jaroch (89).

Żółte kartki: Lis, Grzesiek (KKS), Lewandowski, Rudol (Pogoń).

KKS: Dorynek - Tomaszewski, Czech, Gawlik, Grabowski - Ciesielski (58, Balcerzak), Lis (58, Budrowski), Grzesiek, Kostow (72, Stojczew), Chojnacki - Jankowski.

POGOŃ: Kudła - Obst, Rudol, Czerwiński, Lewandowski - Delew (46, Gyurcsó), Piotrowski, Matras, Kort (62, Murawski), Nunes (75, Jaroch) - Zwoliński.

Piłkarze Pogoni Szczecin bez najmniejszych kłopotów pokonali w wyjazdowym meczu III-ligowy KKS Kalisz i pewnie awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski. W 1/8 finału zmierzą się z Jagiellonią Białystok. To będzie nie tylko rewanż za ubiegłoroczną porażkę, ale przede wszystkim za finał tych rozgrywek sprzed sześciu lat.

W Kaliszu portowcy nie natrafili na żaden opór. Od początku przejęli inicjatywę, z dużą swobodą i łatwością rozgrywali piłkę i stwarzali sytuacje. Przeciwnik wydawał się być mocno wystraszony i szybko za swoją bojaźń zapłacił.

Bardzo aktywny był Spas Delev, który w początkowym fragmencie meczu aż trzy razy znalazł się w sytuacjach strzeleckich. Ostatecznie zdobył swoją premierową bramkę dla Pogoni, ale wcześniej wynik meczu otworzył Łukasz Zwoliński, który wykorzystał podanie od grającego na nietypowej prawej obronie Roberta Obsta.

Dla Zwolińskiego to był szczególnie dobry dzień, po po zmianie stron zdobył kolejną bramkę. Od ponad roku nie zdarzyło się, by 23-letni napastnik trafił do bramki przeciwnika dwukrotnie w meczu.

Mało tego, nasz napastnik zaliczył też asystę. W końcówce meczu zachował się świetnie i dojrzał wychodzącego na dobrą pozycję debiutującego w Pogoni 18-letniego Gracjana Jarocha. Trener Kazimierz Moskal postanowił dać kwadrans utalentowanemu napastnikowi i ten wykorzystał szansę znakomicie.

Mecz zakończył się zatem sukcesem na kilku płaszczyznach. Przede wszystkim Pogoń pewnie awansowała do dalszych gier, rozegrała dobre spotkanie, odblokował się Zwoliński, debiut i premierowego gola zaliczył Jaroch, a od pierwszej minuty zagrali 21-letni wychowankowie: Obst, Kort, Rudol, a także 18-letni Piotrowski. (par)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Były junior
2016-08-11 10:16:49
Panie redaktorze to czy Zwoliński się odblokował to się okaże w sobotę bo mecz z amatorami nic ale to nic nie znaczy,chyba że amatorzy są dla Ciebie wykładnią.
guciu
2016-08-10 19:38:55
Teraz Jaga czeka dalej do przodu może i ugra Pogoń Szczecin Puchar Polski.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA