Piątek, 29 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Młodzieżowcy Pogoni walczą o kasę

Data publikacji: 02 stycznia 2018 r. 20:07
Ostatnia aktualizacja: 04 stycznia 2018 r. 14:38
Piłka nożna. Młodzieżowcy Pogoni walczą o kasę
 

Pogoń w klasyfikacji Pro Junior System zajmuje po rundzie jesiennej piąte miejsce, ale punktów w tej kategorii po 21 meczach ma już w dorobku więcej, niż po całym poprzednim sezonie – najbardziej pod tym względem nieudanym w ostatnich latach. W całym poprzednim sezonie punktował tylko jeden młodzieżowiec – Marcin Listkowski, w obecnym po 21 meczach punktuje już dwóch – wspomniany Listkowski i Jakub Piotrowski.

Młodzieżowcy w Pogoni rozegrali w rundzie jesiennej łącznie 1734 minuty. W skali procentowej stanowili w drużynie 8,35 procent. Zdecydowanie ustępują pod tym względem drużynie Górnika Zabrze, w którym młodzieżowcy stanowili blisko 25 procent całego zespołu. Tylko nieznacznie pod tym względem lepszy wynik od Pogoni osiągnęły dwa kluby: Lech Poznań (8,93%) i Piast Gliwice (8,49%).

Udział młodzieżowców w drużynie Pogoni jest zdecydowanie wyższy, niż w roku poprzednim. Trener Kazimierz Moskal swoimi decyzjami personalnymi spowodował, że rozwój kilku piłkarzy młodego pokolenia uległ poważnemu zahamowaniu. To wciąż jednak zdecydowanie gorzej, niż w poprzednich sezonach, w których w sezonie grywało od siedmiu do dziewięciu młodzieżowców, a w obecnym sezonie jest ich zaledwie trzech.

Trzech młodzieżowców

W Pogoni w rundzie jesiennej grało trzech młodzieżowców: Jakub Piotrowski, Marcin Listkowski i Sebastian Kowalczyk. To niewiele biorąc pod uwagę lata 2013-16, ale już całkiem przyzwoicie porównując z innymi klubami ekstraklasy, które wciąż mają duży problem z promowaniem młodych piłkarzy.

Więcej młodzieżowców od Pogoni grało tylko w trzech klubach (Górnik – 6, Cracovia – 6, Śląsk – 5), ale w punktacji Pro Junior System w Pogoni punktowało dwóch i tylko w Górniku jest takich piłkarzy więcej i to zaledwie o jednego. W Śląsku natomiast już żadnego.

Nie jest zatem sztuką dawać epizodyczne szanse młodym piłkarzom, ale odważnie na nich stawiać. W Pogoni na trzech młodzieżowców aż dwóch stanowiło ważne ogniwo w drużynie, punktują już w PJS, a zanosi się, że wiosną pozycja tych młodych piłkarzy jeszcze wzrośnie. Wszyscy się rozwijają i liczymy na kolejny ich progres.

W poprzednim sezonie grało w Pogoni czterech młodzieżowców, ale punktował zaledwie jeden z nich – Marcin Listkowski. Tylko jesienią w poprzednim sezonie grał Jakub Piotrowski i to bardzo niewiele, a tylko wiosną ubiegłego roku Sebastian Kowalczyk – też niewiele. To są piłkarze, którzy punktują też w obecnym sezonie, nikt nowy nie doszedł.

Walski poza Pogonią

Dwa sezony temu grało siedmiu młodzieżowców, a w programie PJS punktowało trzech. Z siódemki młodzieżowców nie ma już w klubie Walskiego i Okuszki. Limit wieku przekroczyło trzech kolejnych: Rudol, Kort i Obst, a napływ młodszych piłkarzy do pierwszej drużyny nie był zbyt duży.

W sezonie sprzed trzech lat Pogoń uzbierała pięć razy więcej punktów niż w poprzednim sezonie. Jest zatem w obecnym sezonie co poprawiać. Trzy lata temu w punktacji wzięło udział aż czterech młodzieżowców: Rudol, Matynia, Murawski i Walski.

Dziś w klubie są tylko dwaj pierwsi, ale pozycję mają zdecydowanie gorszą niż przed trzema sezonami. Wtedy byli podstawowymi piłkarzami, dziś takimi nie są. Albo nie rozwinęli się odpowiednio, albo ich kariera została źle pokierowana. Ponadto wpływ na formę Matyni z całą pewnością miała kontuzja i dość długa przerwa w grze.

Z ośmiu grających w tamtym czasie młodzieżowców, w kolejnym limit wieku przekroczył tylko jeden – Murawski. Wynik na tamten czas był zatem znakomity, a rokowania równie obiecujące. Na kolejny sezon wciąż juniorami pozostawali: Walski, Wojtkowski i Listkowski. Dwóch pierwszych nie ma już w Pogoni, więc z młodzieżowców z tamtego czasu największą nadzieją pozostaje na dziś ten trzeci.

Dziewięciu młodzieżowców

Cztery sezony temu w Pogoni grało aż dziewięciu młodzieżowców, a punktowało aż czterech. Byli to głównie piłkarze z rocznika 1993, których w komplecie nie ma już w Pogoni (Lewandowski, Bąk, Kun, Koj). Żaden z nich nie rozwinął się tak, jak tego po nich oczekiwano, choć dwóch z nich wciąż grywa w klubach ekstraklasy (Lewandowski, Koj).

Dziś jedynym graczem Pogoni z rocznika 1993 pozostaje Łukasz Zwoliński, który cztery sezony temu był wypożyczony, nie wiązano z nim w klubie dużych nadziei, znacznie większe pokładano w Filipie Kozłowskim, którego dziś nie ma już w klubie. Trudno zatem ocenić potencjał piłkarza i jeszcze trudniej później odpowiednio kierować jego karierą w taki sposób, żeby korzyść z tego miał piłkarz i klub.

Program PJS pozwala na zarobienie pieniędzy, których w Pogoni nie ma zbyt wiele. Zwycięzca edycji wzbogaca się o kwotę 1,6 mln zł, klub plasujący się na drugim miejscu o kwotę 1 mln zł. A trzeci w klasyfikacji o kwotę 600 tys zł. W minionym sezonie drugie miejsce zajął Śląsk Wrocław, który punktował praktycznie jednym piłkarzem. Dziś widzimy, że to nie wystarczy. Żeby zgarnąć nagrodę, potrzeba punktować dwoma, a najlepiej trzema piłkarzami.

Zasady punktacji

Punktacja wygląda w ten sposób, że każdy zawodnik do 21. roku życia (urodzeni w roku 1997 i młodsi), który rozegra przynajmniej 5 spotkań i 270 minut w sezonie, dostarczy klubowi za każdą rozegraną minutę jeden punkt. W przypadku wychowanka będą to dwa punkty.

Każdy młodzieżowiec grający dla reprezentacji do lat 21, 20, 19 i 17 również za każdą minutę da klubowi jeden punkt, a w przypadku wychowanka będą to dwa punkty. Prawdziwy bonus czeka jednak młodzieżowców grających w pierwszej reprezentacji. Za każdą minutę klub otrzyma 3 punkty, a za wychowanka aż 4.

Czy Pogoń może w obecnym sezonie skorzystać na tym bardziej niż w minionym? Od kilku lat szczeciński klub postrzegany jest za jeden z modelowych w kwestii wprowadzania do drużyny piłkarzy młodych i własnych wychowanków. Na dziś Piotrowski punktuje nie tylko minutami na boisku, ale też występami w reprezentacji młodzieżowej, w której niestety brakuje Marcina Listkowskiego. ©℗

Wojciech PARADA

Fot. R. Pakieser 

Sezon 2017/18 (2197 punktów, 5. miejsce)

1. Jakub Piotrowski 1149
2. Marcin Listkowski 1048
-----------------------------------
3. Sebastian Kowalczyk 61

Sezon 2016/17 (1543 punkty, 4. miejsce)

1. Marcin Listkowski 827
-----------------------------------
2. Adrian Henger 360
3. Jakub Piotrowski 179
4. Sebastian Kowalczyk 141

Sezon 2015/16 (5365 punktów, 5. miejsce)

1. Sebastian Rudol 1865
2. Marcin Listkowski 965
3. Dawid Kort  335
-----------------------------------
4. Jakub Piotrowski 172
5. Michał Walski 147
6. Robert Obst 42
7. Jakub Okuszko  3

Sezon 2014/15 (7549 punktów, 2. miejsce)

1. Sebastian Rudol  2916
2. Hubert Matynia 1739
3. Michał Walski 338
4. Sebastian Murawski 334
-----------------------------------
5. Kamil Wojtkowski 225
6. Filip Kozłowski 65
7. Robert Obst 47
8. Marcin Listkowski  37

Sezon 2013/14 (5245 punktów, 4. miejsce)

1. Mateusz Lewandowski 1946
2. Jakub Bąk 1778
3. Sebastian Rudol 954
4. Dominik Kun 567
-----------------------------------
5. Michał Koj  260
6. Michał Walski 157
7. Dawid Kort  73
8. Filip Kozłowski  30
9. Patryk Paczuk  19
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA