Wtorek, 26 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Nieoczekiwana porażka Świtu

Data publikacji: 06 listopada 2021 r. 21:51
Ostatnia aktualizacja: 06 listopada 2021 r. 21:53
Piłka nożna. Nieoczekiwana porażka Świtu
Piłkarze Sokoła (w zielonych koszulkach) wywieźli ze Skolwina komplet punktów. Fot. Ryszard PAKIESER  

W piłkarskiej III lidze w poprzedniej kolejce liderująca Olimpia Grudziądz przegrała u siebie z KP Starogard Gdański, ale goniące ją zachodniopomorskie zespoły, Kotwica Kołobrzeg i Świt Skolwin, nie wykorzystały okazji zaledwie remisując. Teraz Olimpia powiększyła przewagę, bo wygrała na wyjeździe ze Stolemem Gniewino, zespół ze Starogardu Gdańskiego urwał dwa punkty Kotwicy, a Świt przegrał ostatni tegoroczny mecz w Szczecinie, ulegając Sokołowi Kleczew. Za tydzień szczecinianie będą mieli ostatnią okazję do pozostania w rywalizacji o awans, bo zagrają w Grudziądzu z liderem i ewentualne zwycięstwo pozwoli nieco zniwelować straty.

W zachodniopomorskich derbach rezerwy Pogoni dwukrotnie w Koszalinie obejmowały prowadzenie z Bałtykiem, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Dwukrotnie prowadzenie obejmowała też mająca spore aspiracje Kotwica Kołobrzeg, ale musiała zadowolić się remisem z KP Starogard Gdański. Porażek - i to bez strzelenia choćby gola - odniosły dwa stargardzkie zespoły, czyli II-ligowy spadkowicz Błękitni i outsider Kluczevia.

Po sobotnim bezbramkowym meczu Polonii Środa Wlkp. z GKS Przodkowo zarząd sekcji piłki nożnej podjął decyzję o zakończeniu współpracy z trenerem Krzysztof Kapuściński, który wcześniej przez wiele sezonów prowadził w II lidze Błękitnych Stargard. Do Polonii przyszedł 1 lipca 2018 r., dwukrotnie zdobywając z nią Wielkopolski Puchar Polski, a także awansując do 1/16 Pucharu Polski. Najwyższą lokatę w lidze za trenera Kapuścińskiego poloniści osiągnęli w sezonie 2020/21 kończąc rozgrywki na III miejscu.

ŚWIT Skolwin - SOKÓŁ Kleczew 0:1 (0:0); 0:1 Adrian Kaliszan (84).

Dzień przed meczem szczecinianie wystąpili o przełożenie spotkania, jako powód podając podtopienie boiska głównego, w związku z trwającymi intensywnymi opadami deszczu od ponad dni i stale pogarszającą się pogodą w Szczecinie. Dodatkowo zwracali uwagę, że obiekt sportowy jest oddalony 400 metrów od rzeki Odry, co wpływa na wysoki poziom wód gruntowych na tym terenie. Niedawno, przy okazji meczu Pucharu Polski z Legią Warszawa, murawa została gruntownie odrestaurowana, a gra na zalanej wodą trawie mogła poważnie uszkodzić stan nawierzchni. Rywale nie wyrazili jednak zgody na przełożenie pojedynku.

Od pierwszych minut szczecinianie dobrze grając, uzyskali przewagę i przeprowadzili sporo kombinacyjnych akcji, a bramce kleczewian zagrażali Bil, Białczyk  i Nagórski. Po przerwie jeszcze przez dziesięć minut trwał napór miejscowych, lecz później goście zaczęli spisywać się coraz lepiej i kibicom wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowo. W 84 minucie po rzucie wolnym, stoper Sokoła Kaliszan strzelił przewrotką w poprzeczkę, a sędzia boczny zasygnalizował, że później piłka odbiła się od murawy już za linią bramkową i przyjezdni nieoczekiwanie objęli prowadzenie. Straty próbowali jeszcze odrabiać Bil i Kapelusz, ale bez powodzenia...

BAŁTYK Koszalin - POGOŃ II Szczecin 2:2 (1:2); 0:1 Fabian Grzelka (33), 1:1 Sebastian Ginter (43), 1:2 Błażej Starzycki (45), 2:2 Michał Czenko (89).

KP Starogard Gdański - KOTWICA Kołobrzeg 2:2 (1:1); 0:1 Grzegorz Goncerz (17), 1:1 Patryk Moskiewicz (36), 1:2 Dawid Cempa (56), 2:2 Kamil Banaczek (63).

POGOŃ Nowe Skalmierzyce - BŁĘKITNI Stargard 2:0 (0:0); 1:0 Dawid Rączka (72), 2:0 Kacper Majerz (86).

KLUCZEVIA Stargard - JAROTA Jarocin 0:3 (0:1); 0:1 Krzysztof Bartoszak (34), 0:2 Krzysztof Bartoszak (48), 0:3 Krzysztof Bartoszak (70). ©℗ (mij)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do kibol
2021-11-08 10:20:15
przede wszystkim swit to nie jest druzyna na awans....do tego konieczne byłyby 3-4 zmiany personalne...dmuchanie balonika w połnocnym sczecinie miało raczej wymiar pr-owy, to solidny III ligowiec i nic wiecej..po 4-5 latach wróci tam okregówka
Kibol
2021-11-06 23:04:58
Ze Świtu pozostał Zmierzch.Mieli 5 min rozgłosu dzięki Legii i tyle .Tychowskim rozwalił zespół i nic z tego już nie będzie a działacze jeszcze kontrakt mu przedłużyli będą gorzko tego żałować.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA