Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Nowy kontrakt Frączczaka

Data publikacji: 16 stycznia 2018 r. 13:01
Ostatnia aktualizacja: 16 stycznia 2018 r. 14:16
Piłka nożna. Nowy kontrakt Frączczaka
 

Adam Frączczak związał się nową umową z Pogonią Szczecin. Obecny kontrakt kapitana zespołu wygasa w czerwcu 2018 roku, a nowy będzie obowiązywał do czerwca 2021 roku. Wynika z tego, że jeden z najbardziej zasłużonych piłkarzy Pogoni ostatniego dziesięciolecia związany będzie kontraktem z klubem do 34 roku życia. 

Jeśli piłkarz wypełni świeżo podpisaną umowę, będzie występował przy Twardowskiego aż przez 10,5 sezonu. Do Szczecina przyszedł bowiem w przerwie zimowej 2011 roku z Kotwicy Kołobrzeg. Ma bezsprzecznie najdłuższy staż w drużynie. Informacja o trzyletniej umowie jest szokująca. Piłkarz bowiem w poprzednim roku miewał zdecydowanie więcej gorszych meczów, niż tych lepszych, choć cały czas pozostawał ważną częścią w zespole.

Frączczak zagrał dla Pogoni już w 231 oficjalnych meczach i zdobył w nich 55 goli. Najczęściej występuje na prawej stronie defensywy, prawym skrzydle oraz jako napastnik. Od początku trwających rozgrywek nosi opaskę kapitańską. W poprzednim roku eksplozję formy zademonstrował dopiero po objęciu funkcji trenera przez Kostę Runjaica i przesunięciu piłkarza na skrzydło.

- Frączczak to świetny kapitan, prawdziwy zawodowiec. Niczego się nie boi. Patrzy w przyszłość tak samo pozytywnie jak ja - mówi trener Kosta Runjaic.

Frączczak zdobył do tej pory dla Pogoni 51 goli w meczach ekstraklasy i I ligi, co plasuje go w klasyfikacji wszech czasów na siódmym  miejscu. W ekstraklasie strzelił 40 goli, co daje mu w klasyfikacji wszech czasów szóstą lokatę. Na boiskach ekstraklasy i I ligi zagrał 221 razy, natomiast w samej ekstraklasie 180 razy. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Nazwisko zobowiazuje..
2018-01-16 14:15:25
No bo Wojtek tez Fraczczak byl najlepszym BRMKARZEM W HISTORII POGONI A NIE JAKIS CELEBRYTA..Wojtek powinien grac u Gorskiego w reprezentacji bo byl lepszym od Tomaszewskiego bramkarzem ale widocznie juz wtedy Szczecin lezal za daleko od Warszawy
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA