Pogoń Szczecin zgłosiła do rozgrywek 20-letniego pomocnika Patryka Paczuka. Stało się to dzień przed meczem z drużyną, przeciwko której zawodnik zadebiutował w ekstraklasie 3,5 roku temu mając zaledwie 17 lat zostając jednym z najmłodszych debiutantów Pogoni na poziomie ekstraklasy.
Paczuk miał straconą rundę jesienną. W ostatnim meczu poprzedniego sezonu ze Świtem Skolwin doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry na pół roku. Piłkarz okres przygotowawczy rozpoczął z drużyną rezerw i przepracował go w pełni.
Paczuk trzy lata temu został brązowym medalistą mistrzostw Polski juniorów. Może grać w ataku, lub na skrzydle. Swoje premierowe bramki na poziomie III ligi zdobywał nie mając nawet 17 lat. W tym samym roku zadebiutował w ekstraklasie, ale do dziś na tym jednym występie się skończyło.
Wychowanek Floty Świnoujście miał udaną jesień 2015 roku. W rozgrywkach III ligi zdobył wtedy 5 goli i zaliczył 5 asyst. Trafił ponownie na treningi pierwszej drużyny do trenera Czesława Michniewicza, ale nie był jego ulubieńcem i raczej szkoleniowiec nie wiązał z piłkarzem nadziei.
Paczuk doznał kontuzji w ostatnim meczu poprzedniego sezonu, który zakończył z 7 zdobytymi golami. To jego ostatnia runda w roli młodzieżowca. W trzech tegorocznych meczach na poziomie III ligi zaliczył jedną asystę. (par)
Fot. R. Pakieser