Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Pierwszy mecz, wygrać dla Soufiana

Data publikacji: 19 lipca 2018 r. 21:36
Ostatnia aktualizacja: 20 lipca 2018 r. 11:20
Piłka nożna. Pierwszy mecz, wygrać dla Soufiana
 

Piątkowym meczem z beniaminkiem ekstraklasy Miedzią w Legnicy piłkarze Pogoni Szczecin zainaugurują nowy sezon piłkarski (początek, g. 18). W tak optymistycznych nastrojach portowcy nie przystępowali do nowego sezonu już dawno.

Dobre nastroje panowały też przed rokiem, ale wtedy nie były niczym uzasadnione. Jedyną zmianą, która miała odmienić drużynę miał być nowy, bardzo utytułowany trener Maciej Skorża. Mówił też o tym oficjalnie podczas konferencji prasowej prezes Jarosław Mroczek zapominając przy tym, że sam szkoleniowiec nie jest w stanie dokonać cudu.

Tym bardziej taki, który nigdy jeszcze nie pracował w klubie podobnym do Pogoni, czego w klubie przy wyborze szkoleniowca nie uwzględniono. Skończyło się to wszystko fatalnie. Dymisją Macieja Skorży, ostatnim miejscem w tabeli po rundzie jesiennej, ale całkowitej odmiany dokonał następca Skorży Kosta Runjaic.

Tym razem mamy do czynienia z sytuacją zdecydowanie odmienną. Optymizm kibiców opierany jest nie tylko znakomicie rozegranej rundzie wiosennej, ale też dynamice i jakości zmian w kadrze zespołu. Można mieć nieodparte wrażenie, że Pogoń ruszyła z miejsca, w klubie pożegnano się z kilkoma piłkarzami mającymi jeszcze przed rokiem status gwiazd lub wiecznych talentów.

Runjaic dopilnował transferów

Za tym wszystkim stoi Kosta Runjaic, który osobiście dopilnował każdego transferu, każdy z pozyskanych piłkarzy był przez niego zaakceptowany lub nawet od początku pilotowany. W zimie sytuacja była jeszcze inna, tym razem szkoleniowiec chciał mieć większy wpływ na drużynę, która dopiero od teraz stanie się jego autorskim pomysłem.

Dokonano wielu istotnych zmian w pionie sportowym, z klubu odeszli między innymi: dyrektor sportowy, szef skautingu i nie miało to negatywnego wpływu na jakość przeprowadzonych transferów, za które w zdecydowanej większości odpowiedzialny był obecny trener Pogoni.

Kosta Runjaic dał się już poznać jako szkoleniowiec twardy, uczciwy, z zasadami, znakomicie oceniający nie tylko potencjał piłkarza, ale też jego charakter, chęć do pracy, doskonalenia się. Wcześniej tak nie było, w drużynie nie ma już piłkarzy z nosem na kwintę, obrażonych i marudzących.

Przekonamy się natomiast, czy niemiecki szkoleniowiec ma dobre oko do piłkarzy pozyskiwanych. Można się spodziewać, że z pięciu pozyskanych graczy dwóch zagra w pierwszym meczu w Legnicy w wyjściowym składzie (Stec, Majewski). Od początku poddani zostaną zatem weryfikacji.

Wystąpiłby na pewno jeszcze trzeci, ale Soufian Benyamina przebywa obecnie na leczeniu w klinice w Berlinie, podczas sobotniego sparingu z Błękitnymi doznał pęknięcia czaszki, sprawa jest poważna, dlatego jakiekolwiek zdobyte punkty będą bezwzględnie dedykowane jemu, by przede wszystkim szybko powrócił do zdrowia.

Optymizm prezesa

Prezes Jarosław Mroczek już kilka razy wyrażał swój optymizm przed rozpoczęciem sezonu, ale nigdy nie szły za tym konkretne działania w celu wzmocnienia drużyny. Dziś wielkich deklaracji nie słyszymy, choć są ku temu podstawy. Pogoń po raz pierwszy od kilku sezonów może dokonać sporego skoku jakościowego, na to liczą kibice, na to wskazują zmiany personalne.

Być może w najbliższym sezonie nie doczekamy się jeszcze drużyny grającej o najwyższe cele, włącznie z zakwalifikowaniem się do europejskich pucharów. Tak mocnego składu w Szczecinie jeszcze nie mamy. Mamy jednak zespół na tyle silny i stabilny, by ten mógł zaliczać się do bezpośredniego zaplecza tych najlepszych w kraju.

Miejsce w przedziale 5-6 stanowić będzie sukces i jest to cel realny, miejsce w granicach 7-8 oznaczać będzie powrót do miejsca, które Pogoń już zajmowała, a kibice chcieliby postępu i wierzą, że nowy trener, nowi piłkarze są w stanie tego dokonać. Każda pozycja poniżej 8. miejsca traktowana będzie jako porażka. ©℗ 

Wojciech PARADA

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Obiektywny
2018-07-20 11:19:12
Rzadko trenerzy z twarda ręką utrzymyja sie dlugo na stanowisku ale naszemu trenerowi się to zwyczajnie udaje. Ciekawe jak dlugo potrwa, aż pilkarze zaczna się buntować...
@Marek
2018-07-20 10:32:26
Jak będzie stadion na poziomie XXI wieku do piłki kopanej na poziomie tego co zwie się w pl ekstraklasa ...
Marek
2018-07-20 00:05:44
O tym, że drużyna nie jest jeszcze gotowa do gry o najwyższe cele, to ja słyszę od lat. Tylko mam pytanie. Kiedy to nastąpi, że będziemy walczyć o mistrzostwo Polski? Pozdrawiam.
Kibic od wieków
2018-07-19 23:04:41
Naprawdę mu ufam i wierzę w to co i jak robi
Max
2018-07-19 22:05:09
Runjaić jest trenerem takim, jakim być powinien. Surowy, ale sprawiedliwy.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA