Spas Delev i Adam Gyurcso nie zagrają w ostatnim ligowym meczu obecnego sezonu z Koroną Kielce. Klub pozwolił im opuścić Szczecin. Jak czytamy na oficjalnej stronie klubowej, powodem jest zgrupowanie reprezentacji Bułgarii i Węgier.
Na stronie oficjalnej Pogoni Szczecin czytamy, że federacje narodowe poprosiły o zwolnienie zawodników na początek zgrupowań. Bułgaria zagra 9 czerwca (piątek) o g. 20.45 w Borysowie z Białorusią. Węgrzy natomiast 5 czerwca (poniedziałek) towarzysko zmierzą się z Rosją w Budapeszcie, a 9 czerwca na wyjeździe z Andorą w ramach eliminacji do Mundialu.
Obaj piłkarze w ostatnich meczach byli podstawowymi zawodnikami swoich kadr narodowych. Delev strzelił dwa gole w pojedynku z Holandią. Łącznie rozegrał 13 gier w barwach narodowych. Gyurcso pokonał w ostatnim czasie bramkarzy Łotwy i Andory, a swój kraj reprezentował 15-krotnie.
Zwolnienie obu piłkarzy z ostatniego meczu ligowego, oficjalnego, kiedy wciąż toczą się rozgrywki, walka toczy się o ligowe punkty, a co za tym idzie, także o pieniądze, a drużyna walczy o utrzymanie siódmej pozycji, to jaskrawy przejaw lekceważenia kibiców i opinii publicznej.
Pogoń dała wyraźny sygnał, że ostatni mecz jest dla niej nieważny, wynik absolutnie mało istotny, klubowi nie zależy na rehabilitacji po ostatnich blamażach w Krakowie i Gdańsku. Klub potulnie zgodził się zwolnić swoich najlepszych piłkarzy z obowiązków wynikających z umów kontraktowych, bo podobno o to poprosiły federacje krajowe Bułgarii i Węgier.
Pogoń żegna sezon w stylu kompromitującym zarówno na boisku, jak i poza nim. Wiadomo, że w ostatnim ligowym meczu z Koroną nie zagra też trzeci z obcokrajowców Cornel Rapa, który oficjalnie narzeka na uraz. W ostatnim spotkaniu nie zagra zatem trzech obcokrajowców: Rapa, Delev i Gyurcso, którzy w przekroju całego sezonu należeli do najlepszych w drużynie. (par)
Fot. R. Pakieser