Pogoń Szczecin złożyła wniosek do Komisji Ligi Ekstraklasy SA o anulowanie żółtej kartki, którą Spas Delew otrzymał w wygranym 3:2 meczu 29. kolejki Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław. Bułgarski pomocnik został ukarany przez sędziego za symulowanie faulu w polu karnym.
Wydaje się, że szanse na anulowanie żółtej kartki są spore. Delew na pewno nie symulował, tak naprawdę to Pogoń w tej sytuacji została skrzywdzona, bo bułgarski skrzydłowy został ewidentnie sfaulowany.
Sytuacja była statyczna, obrońca Śląska nie wykonał dynamicznego ruchu w stronę piłki, ale spóźnił się z interwencją, uderzył kolanem w udo piłkarza Pogoni i to on powinien być ukarany, a nie Delew.
Sprawa jest o tyle istotna, że otrzymanie żółtej kartki w meczu ze Śląskiem oznacza dla Delewa pauzę w najbliższym, bardzo prestiżowym spotkaniu w Warszawie z mistrzem Polski Legią. Bułgarski skrzydłowy znajduje się w znakomitej formie, w dwóch ostatnich meczach zdobył trzy gole. (par)
Fot. R. Pakieser