Piłkarze Pogoni wygrali trzeci i zarazem ostatni sparing podczas zgrupowania w Turcji. Tym razem pokonała azerski Karabach popisując się dobrą skutecznością.
Pogoń Szczecin – Karabach Agdam 4:2 (2:0); 1:0 Bichakhchyan (26), 2:0 Almqvist (45), 2:1 Janković (49), 3:1 Borges (89), 4:1 Rezaeian (90+2), 4:2 Zoubir (90+4)
Pogoń: Stipica (45. Klebaniuk) – Stolarski (46. Borges), Zech, Triantafyllopoulos, Koutris (72. Rezaeian) – Fornalczyk (46. Kowalczyk), Dąbrowski, Kurzawa, Bichakhchyan (34.Rostami, 39. Zahović), Grosicki (81. Łęgowski) – Almqvist (59. Gorgon).
W pierwszych fragmentach meczu gracze Karabachu zdecydowanie częściej gościli pod bramką Portowców. Pierwsza dobra okazja do strzelenia gola przez Pogoń miała miejsce w 15. minucie. Strzał Almqvista z pola karnego trafił jednak wprost w bramkarza rywali. Wraz z upływem czasu lepiej poczynali sobie na boisku portowcy. W 26. minucie Bichakhchyan otworzył wynik, precyzyjnym uderzeniem z okolic szesnastego metra nie dając szans Ramzanovowi. Niestety, chwilę później Ormianin z powodu urazu opuścił plac gry. Po raz drugi nasza drużyna umieściła piłkę w siatce azerskiej drużyny w 45. minucie. Wówczas Koutris świetnym prostopadłym podaniem uruchomił Almqvista, a ten minął bramkarza rywali i podwyższył prowadzenie.
Druga połowa zaczęła się lepiej dla Karabachu. Po faulu Koutrisa bezpośrednio z rzutu wolnego do bramki Pogoni trafił Janković. Karabach starał się pójść za ciosem, ale portowcy nie pozwalali wypracować rywalom dogodnej okazji do zdobycia gola. W 69. minucie doszło do spięcia pomiędzy Koutrisem, a jednym z piłkarzy ekipy z Azerbejdżanu. Po kilku minutach sytuacja została jednak opanowana i mogliśmy wrócić do rywalizacji. Przeciwnicy długimi fragmentami drugiej połowy przeważali, ale to Pogoń strzelała kolejne gole. Najpierw Borges pokonał bramkarza rywali, a w doliczonym czasie gry czwartą bramkę zdobył Rezaeian. Karabach zmniejszył rozmiary porażki za sprawą trafienia w jednej z ostatnich akcji meczu Zoubira. (woj)