Piłkarze Pogoni Szczecin rozpoczęli w poniedziałek przygotowania do sobotniego meczu z Piastem Gliwice. W pierwszych w nowym tygodniu zajęciach nie uczestniczyli: Spas Delev, David Niepsuj, Jarosław Fojut, Marcin Listkowski i Dawid Kort.
Z zawodników bardziej drugoplanowych nie brali udziału w treningu: Szymon Jopek, Damian Pawłowski i Rafał Maćkowski. Listkowski i Kort jedynie truchtali wokół boiska, pozostałych na treningu nie było.
Z drużyną po raz pierwszy trenował natomiast Adam Frączczak. Nie brał jednak udziału jeszcze w wewnętrznej gierce. Nie należy się raczej spodziewać jego występu w najbliższym ligowym spotkaniu z Piastem. Gotowy powinien być najwcześniej na kolejny pojedynek z Jagiellonią w Szczecinie.
Wobec bardzo trudnej sytuacji kadrowej do pierwszej drużyny dołączyło dwóch srebrnych medalistów tegorocznych mistrzostw Polski juniorów: Mateusz Bochnak i Aron Stasiak. Ten pierwszy był z pierwszym zespołem na zgrupowaniu we Wronkach, później wzmocnił zespół juniorów w finałowych meczach z Legią Warszawa i do zajęć wrócił dopiero teraz.
Stasiak natomiast to najskuteczniejszy zawodnik w Centralnej Lidze Juniorów poprzedniego sezonu i najskuteczniejszy gracz Makroregionalnej Ligi Juniorów Młodszych dwa sezony temu.
Niech sie mlodzi pokazuja! Ok! Tylko po co fircyk 100larczyk wygaduje glupoty ze ma Conajmniej 2 równorzedne kedenastki!!!!
okiem kibica
2017-07-18 09:45:01
Dajmy im spokojnie pracować,nie oczekujcie w ich wykonaniu Barcelony czy Realu.To jest Polska liga,biedna siermiężna i naprawdę piłkarsko słaba.Słaba bo takich mamy piłkarzy,tak są wyszkoleni ( a raczej niewyszkoleni )takie mają umiejętności,takich mamy trenerów.Przyszłość to młodzież która czerpie wzorce od zachodnich piłkarzy,chce im się trenować i podnosić poziom techniczny by potem na boisku się nie kompromitować i nie prezentować piłki podwórkowej.Sukcesów w najbliższych latach od Pogoni nie oczekuję-sukcesem jej samej będzie po prostu utrzymanie drużyny w tej klasie rozgrywkowej.Sukcesy przyjdą dopiero kiedy obecna młodzież,dzieci odpowiednio wyszkoleni zastąpią"obecne gwiazdy" których światło gaśnie z każdym miesiącem,rokiem.Na koniec jedno spostrzeżenie.Zauważcie,że zajęcie miejsca 1-3,to dla klubu Polskiego pocałunek śmierci-same wydatki finansowe i zobowiązania względem zawodników oraz uczestnictwa gry w pucharach które rujnują skromne budżety klubów.Dlatego tylko dwa,trzy kluby mogą sobie pozwolić walczyć o te lokaty.Pozostali tylko markują,pozorują ostrą rywalizację i robią wszystko by broń Boże im nie przypadł w udziale puchar.Tak więc myślę,że strategia obliczona na "kontrolowane współzawodnictwo" istnieje także w Pogoni.
Tylko Pogoń
2017-07-18 08:06:36
Pogoń to jedyny pozytywny symbol Szczecina rozpoznawalny
w całej Polsce.
Pośmiewiskiem to są , ale duże szczecińskie firmy , które upadają jedna po drugiej.
Teraz PŻM , wcześniej stocznia szczecińska i inne.
Oczywiście mam na myśli nieudolną i złodziejską tak zwaną
szczecińską kadrę menedżerską.
To jest powód do wstydu , kolego Mateusz.
roberto
2017-07-17 23:08:15
@Mateusz Nision
Może rozwiń myśl dlaczego jest pośmiewiskiem? Pogoń to w Polsce raczej jeden z nielicznych symboli kojarzonych ze Szczecinem
Mateusz Nision
2017-07-17 20:53:14
Mnie zastanawia za co miasto płaci za promocję temu klubowi który jest pośmiewiskiem w Polsce?
pako
2017-07-17 20:40:11
Dobrze jest, nie potrzeba wzmocnień, młodych trzeba promować, niech się ogrywają. Będzie dobry hajs. Biznes się kręci.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.