Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Pogoń zdominowała Śląsk

Data publikacji: 21 listopada 2021 r. 17:34
Ostatnia aktualizacja: 22 listopada 2021 r. 13:30
Piłka nożna. Pogoń zdominowała Śląsk
Fot. Ryszard Pakieser  

Pogoń miała dużą przewagę z nastawionymi na defensywę wrocławianami, ale tzw. setek nie było zbyt dużo, a o zwycięstwie szczecinian zadecydowała akcja rezerwowych; dośrodkowanie Grosickiego i główka z linii bramkowej Kucharczyka.

PKO BP Ekstraklasa: Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 2:1 (0:0); 1:0 Luka Zahovič (53), 1:1 Rafał Makowski (54), 2:1 Michał Kucharczyk (75).

Pogoń: 1. Dante Stipica - 2. Jakub Bartkowski, 13. Kóstas Triantafyllópoulos, 23. Benedikt Zech, 97. Luís Mata - 21. Jean Carlos Silva (62, 11. Kamil Grosicki), 8. Damian Dąbrowski, 27. Sebastian Kowalczyk (84, 14. Kamil Drygas), 64. Kacper Kozłowski (71, 99. Mateusz Łęgowski), 7. Rafał Kurzawa (84, 9. Piotr Parzyszek) - 10. Luka Zahovič (71, 18. Michał Kucharczyk).

Śląsk: 1. Matúš Putnocký - 19. Patryk Janasik (88, 25. Marcel Zylla), 21. Łukasz Bejger, 14. Wojciech Golla, 2. Diogo Verdasca, 4. Dino Štiglec (88, 23. Víctor García) - 5. Waldemar Sobota (62, 33. Adrian Łyszczarz), 29. Krzysztof Mączyński, 6. Rafał Makowski (62, 7. Róbert Pich), 17. Petr Schwarz (84, 24. Caye Quintana) - 9. Erik Expósito.

Żółte kartki: Makowski, Expósito. Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Chociaż przez blisko pół godziny szczecińscy szalikowcy zza bramki Śląska nie dopingowali portowców, to jednak piłkarze Pogoni rozpoczęli mecz z dużym animuszem i już w pierwszym kwadransie uzyskali dużą przewagę. W 4 minucie dośrodkowywał Carlos, Kurzawa przepuścił piłkę, a Kowalczyk źle ją przyjął i nie wykorzystał szansy. Po chwili Kowalczyk reklamował jedenastkę. Kilka minut później Kurzawa groźnie wpadł w pole karne. W 14 minucie po składnej akcji Kozłowski strzelił zbyt lekko i Putnocky złapał piłkę. W 22 minucie Śląsk odpowiedział strzałem Schwarza w poprzeczkę. W 25 minucie w polu karnym szarżował Kozłowski, a w 30 minucie strzał Kurzawy został obroniony. W 32 minucie z bliska strzelił Kozłowski, a Zahovič nie zdołał dobić i skończyło się tylko kornerem. Tuż przed przerwą strzał Kurzawy został obroniony, a uderzenie Carlosa po rykoszecie wyszło na rzut rożny.

Druga połowa zaczęła się od doskonałej okazji w 48 minucie Zahoviča, który minimalnie z prawej strony przestrzelił. Pięć minut później podobną akcję, ale z drugiej strony, słoweński napastnik wykorzystał i dał prowadzenie Pogoni, które trwało kilkanaście sekund, ponieważ zaraz po wznowieniu gry po centrze Štigleca, Makowski głową pokonał Stipicę.

W 67 minucie Mata składną akcję zakończył nieco niecelnym strzałem. W 75 minucie Grosicki dośrodkował w pole karne na głowę Kurzawy, który trafił wprost w bramkarza. Dosłownie po sekundach Grosik dośrodkował, a jego podanie wykorzystał główką Kucharczyk i Pogoń odzyskała prowadzenie. Być może gdyby były legionista nie zagłówkował, piłka i tak trafiłaby do siatki... W 82 minucie Stipica obronił groźny strzał Expósito. W doliczonym czasie gry Kucharczyk miał jeszcze dwie szanse, aby podwyższyć prowadzenie, ale pierwszy strzał był niecelny, a drugi obroniony.

***

Portal Interia poinformował, że Pogoń ma sondować pozyskanie piłkarza chilijskiego klubu CSD Colo-Colo, 24-letniego skrzydłowego Felipe Fritza, któremu 31 grudnia 2021 kończy się kontrakt. Autor artykułu pracował w biurze prasowym Pogoni i współpracował też z naszą redakcją. ©℗

(mij)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

2021-11-22 13:14:27
Znowu kopali w ciemnych okularach, powinni wygrać 5:2
Twardy
2021-11-22 06:06:28
Lechia sprawdzi co naprwdę warta jest Pogoń. Sny o potędze pozostaną snami
Ten sezon.
2021-11-21 20:15:10
Legia jest w największym kryzysie od ponad 70 lat i nie dogoni już Lecha , Lechii i Pogoni. Jeżeli Pogoń ma być mistrzem Polski , to właśnie w tym sezonie. To jest ten moment na który czekaliśmy. Konieczna jest wyjątkowa mobilizacja i jeszcze wzmocnienie składu na wiosnę dobrym dryblerem w ataku. Za tydzień Lechia w Szczecinie.
Ważne punkty.
2021-11-21 19:57:58
Wygraliśmy dzięki znakomitej podcince Zahovica i fenomenalnej centrze Grosickiego do Kucharczyka. Mecz można było rozstrzygnąć wcześniej. Już w 4 minucie Kowalczyk otrzymał piłkę 5 metrów od bramki. Zamiast strzelać lewą nogą z pierwszej piłki próbował nieudolnie opanować piłkę prawą nogą i zmarnował "setkę". Czy w akademii Pogoni uczą i wymagają od młodych piłkarzy strzałów z pierwszej piłki lewą i prawą nogą ?
Świry
2021-11-21 18:38:08
A co to za "protest" w nie-kibicowaniu na początku meczu? Znowu jakiś łysol coś wymyślił?
Kibic
2021-11-21 18:36:05
„Autor artykułu pracował w biurze prasowym Pogoni i współpracował też z naszą redakcją”. O kim mowa? O chulijczyku?
Racjonalista
2021-11-21 17:51:13
Brawo Pogoń. Z innej beczki, po co przed meczem i po meczu tyle policji. Przecież to koszty. Od lat 90 bardzo zmienił się profili kibica, już nie ma takich awantur, bójek itd. czasy się zmieniły a myślenie u mundurowych nie. Groźne miny, psy przy boku, ręce na palach. Po co, na co? Typowa pokazówka, szkoda że za nasze pieniądze. Ps. Na dzielnicy pieszego patrolu nie widziałem od lat
gas
2021-11-21 17:49:13
z tym chilijczykiem to sciema
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA