W rozgrywanym w Szczecinie i Policach towarzyskim turnieju piłkarskim 16-latków UEFA Development Cup, reprezentacja Polski na boisku przy ul. Kresowej pokonała Luksemburg 2:0 (1:0) po golach Huberta Jasiaka (15) i Kacpra Szulca (65).
Pierwsza bramka padła w 15. minucie meczu. Lewą stroną boiska pobiegł Kacper Szulc i z linii końcowej podał piłkę do Huberta Jasiaka, który oddał strzał w polu karnym. Osiem minut później sędzia Paweł Horożaniecki podyktował rzut karny dla Polski. W pole karne wbiegł Adrian Przyborek (wychowanek Bałtyku Koszalin, grający aktualnie w Pogoni Szczecin) i został kopnięty przez obrońcę przeciwnika. Do jedenastki podszedł Hubert Jasiak, ale jego intencje wyczuł bramkarz Luksemburga - Ermal Azemi, który sparował strzał na rzut rożny. Od 43. minuty Polacy grali w osłabieniu, bo próbujący uderzyć piłkę z przewrotki Mateusz Dziewiatowski trafił nogą zawodnika Luksemburga, za co kapitan reprezentacji Polski został napominany drugą żółtą kartką i w konsekwencji został wykluczony z meczu. W drugiej połowie Polacy podwyższyli wynik , gdy w 65. minucie sędzia podyktował rzut wolny dla Polski, a piłkę dośrodkowywał Hubert Jasiak, zaś najwyżej wyskoczył do niej Kacper Szulc i zdobył bramkę głową.
W trakcie spotkania piłki wielokrotnie były wykopywane na pobliskie działki, a organizatorzy mieli problem z ich odzyskaniem... Pomimo nietypowej przedpołudniowej pory rozgrywania meczu, na obiekcie pojawiła się spora grupa kibiców, w tym liczne grono młodzieży.
W środę, także o godz. 11, Polacy podejmą Republikę Południowej Afryki, a mecz rozegrany zostanie na boisku nr 3 przy ul. Karłowicza. ©℗ (PR)