Reprezentacja Polski U-20 (rocznik 1999) przegrała 1:4 (0:4) z Holandią w swoim czwartym meczu turnieju Elite League. Jedyną bramkę dla polskiej reprezentacji zdobył 17-letni napastnik Pogoni Szczecin Adrian Benedyczak.
W wyjściowym składzie był jeszcze jeden piłkarz szczecińskiego klubu, Sebastian Walukiewicz, który jednak w przerwie meczu przy stanie 0:4 został zmieniony. Obaj byli jedynymi piłkarzami z rocznika 2000, którzy wystąpili w wyjściowej jedenastce. Pozostali gracze byli o rok starsi.
Trzy gole dla Holandii zdobył Dani de Wit, napastnik Ajaxu Amsterdam, gracz z rocznika 1998, który ma za sobą występ w tegorocznej Lidze Mistrzów przeciwko drużynie Bayernu Monachium. Czwartą bramkę dla gospodarzy strzelił napastnik Feyenoordu Rotterdam Dylan Vente, który w fazie grupowej Ligi Mistrzów grał już w poprzednim sezonie.
Rywalizacja z Holandią była zatem surową, ale i pożyteczną lekcją szczególnie dla obrońcy Sebastian Walukiewicza, który zmierzył się z piłkarzami wysokiej klasy, europejskiego formatu, z jakimi dotąd nie miał okazji się spotkać. (par)
Fot. R. Pakieser